Rano na drogach i chodnikach był prawdziwy armagedon. Nie dało się przejść ani przejechać. I na jezdniach i na chodnikach był lity lód. Obecnie sytuacja się poprawia, ale w niektórych miejscach ciągle może być bardzo ślisko.
Tam, gdzie posypano chodniki, sól i piasek wżarły się już w lód i dzięki temu można tam w miarę bezpiecznie się poruszać. Piaskarki i służby komunalne od rana posypywały ulice i chodniki. W innych, gdzie nie używano piasku czy soli, lód jest mokry i jeszcze bardziej ślisko.
Coraz bardziej problematyczne staje się tez błoto pośniegowe. Odwilż już czuć pod butami.
Podobna trudnA sytuacja była na drogach krajowych i w innych miastach. Choćby w Białymstoku.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Droga krajowa nr 19 była zablokowana . Tir w rowie [AKTUALIZACJA]
(azda)