Dzisiaj z okazji święta żołnierzy rezerwy Wojskowe Centrum Rekrutacyjne przy ul. Dubiażyńskiej otworzyło swoje bramy dla wszystkich, a nie tylko dla rekrutów.
Od godz. 11 do 15 bielszczanie całymi rodzinami zwiedzali Wojskowe Centrum Rekrutacji. Na Dubiażyńską przybyli i młodsi, i starsi. Można było porozmawiać z żołnierzami, poznać sprzęt wojskowy będący na ich wyposażeniu oraz sprawdzić się na symulatorze strzelań.
Trudno wyobrazić sobie piknik bez wojskowej grochówki. O jej przygotowanie zadbała 1. Pomorska Brygada Logistyczna im. Króla Kazimierza Wielkiego.
Można było poznać ofertę dedykowaną żołnierzom rezerwy.
Na placu WCR znajduje się dział ppanc.
- Znajdowało się ono pierwotnie na terenie SP nr 2, ściągnął je tam poprzedni dyrektor, pasjonat militariów. Ja kiedy objąłem funkcję dyrektora „Dwójki" stwierdziłem, że nie jest to właściwe miejsce i przekazałem działko ówczesnej Wojskowej Komendzie Uzupełnień. Stoi tu do dzisiaj - opowiedział Władysław Jagiełło, który również odwiedził WCR z okazji dnia rezerwisty.
Imprezę zorganizowali: WCR wraz z 18. Białostockim Pułkiem Rozpoznawczym, 14. Batalionem Lekkiej Piechoty w Hajnówce oraz 8. Szczycielskim Batalionem Radiotechnicznym, a także Oddziałami Przygotowania Wojskowego z ZS Nr 4 im. Ziemi Podlaskiej i I LO im. Marii Skłodowskiej-Curie w Hajnówce.
(ms)