Strażacy kilkadziesiąt minut temu zostali wezwani do pożaru w miejscowości Kotły.
Paliła się tam sucha trawa. Na szczęście pożar nie był rozległy i w pobliżu nie było zabudowań. Strażacy opanowali ogień, zanim stał się on poważnym zagrożeniem.
W momencie pisania tego artykułu już dogaszali tlącą się trawę i kończyli akcję.
(azda)