Dziś po godz. 14 bielscy strażacy dostali zgłoszenie o pożarze auta w miejscowości Mokre w gminie Bielsk Podlaski.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, całe auto objęte było ogniem. Nawet po ugaszeniu płomieni z pojazdu zostały jedynie osmalone blachy.
Pożar nie stwarzał większego zagrożenia. Wybuchł na posesji, na której nie było budynków. W pobliżu nie było także osób, którym ogień mógł wyrządzić krzywdę.
To kolejny pożar auta w naszej okolicy.
Nieco później strażacy mieli kolejną interwencję. Tym razem w okolicach Wyszek. Tam paliły się gałęzie. Niedługo po przybyciu strażaków już się nie paliły. Obyło się bez strat w mieniu.
(bisu)