Do makabrycznego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Bielsku Podlaskim. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w okolicach ul. Białostockiej.
Około godz. 20 bielscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zabiciu 64-letniej kobiety. Policję zawiadomił jej mąż. Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, w domu był także ich syn.
Według ustaleń śledczych to właśnie on zadał 64-letniej matce śmiertelny cios nożem. Mężczyzna przyznał się do winy. Obecnie jest zatrzymany. Usłyszał zarzut zabójstwa. Prokurator złożył do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
O okolicznościach zdarzenia prokuratura nie chce mówić, bo szczegółowy jego przebieg jest jeszcze ustalany.
(bisu)