Dzisiaj przy rynku od strony ulicy Mickiewicza, w pobliżu budki z lodami pana Jana Jankowskiego, uruchomiono społeczną lodówkę zwaną Jadłodzielnią. Jest to już kolejny pomysł proboszcza parafii Najświętszej Opatrzności Bożej księdza prałata Zbigniewa Karolaka.
Pomysł „Jadłodzielni Opatrzności" polega na tym, aby dzielić się z bliźnimi żywnością i nie marnować jedzenia.
Opiekunami Jadłodzielni są seniorzy skupieni w Przystani Opatrzności, w Dworku Smulskich. Przedsiębiorcy, handlowcy, sprzedawcy, osoby chętne do przekazywania nadwyżki produktów, proszeni są o kontakt: tel. 790 266 260; e-mail:Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript..
Osoby, które będą korzystać z Jadłodzielni muszą pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Przede wszystkim w lodówce należy umieszczać produkty, które są zdatne do spożycia. Takie, po które sami byśmy sięgnęli. Mogą to być produkty, którym upłynął termin „najlepiej spożyć do", ale nie przeterminowane. Nie mogą to być produkty zawierające surowe mięso, jajka lub niepasteryzowane mleko, bo te szybko się psują. Pozostawione produkty powinny być zapakowane. Jeśli jest to żywność w oryginalnych słoikach lub puszkach, to opakowania te nie powinny być otwarte. Jeśli zostawiamy ciasta, zupy lub inne potrawy wykonane w domu, należy je umieścić w pojemniku, a na nim umieścić naklejkę z opisem potrawy oraz datą jej sporządzenia.
(ms)