Nawet 18 stopni Celsjusza wskażą w środku tygodnia termometry w Bielsku Podlaskim i okolicznych miejscowościach. Wkrótce potem w pogodzie nastąpi gwałtowny zwrot, a wielkanocna aura może nieco zaskoczyć.
Dla osób mających problemy z porannym wstawaniem z łózka, szczególnie po zmianie czasu, nie mamy niestety dobrych wiadomości. Poniedziałek w powiecie bielskim zapowiada się pochmurnie. Niewykluczone są opady deszczu, a temperatura sięgnie maksymalnie 9 stopni.
Słońca nie ma się też co spodziewać we wtorek. Zacznie się za to ocieplać, temperatura wzrośnie o około 3-4 stopnie.
Iście wiosennie zrobi się za to w środę. Zza chmur w końcu wyjrzy słońce. Będzie to też pierwszy tak ciepły dzień w tym roku w naszym regionie - termometry pokażą nawet 18 stopni. Całkiem ciepło, bo w granicach 16 stopni, będzie jeszcze w czwartek. Pogorszenie pogody zwiastować będą jednak zachmurzenie i deszcz.
Jaka #pogoda w #Wielkanoc? Do świąt Wielkiej Nocy coraz bliżej. Niestety, Ci, którzy marzą o ciepłej, wiosennej pogodzie przez te kilka dni będą zawiedzeni. W Wielki Czwartek na południu i w centrum jeszcze 14-17°C, za to od Wielkiego Piątku już zimno. https://t.co/9HYz9gwVWa pic.twitter.com/SBewisOAaH
— meteoprognoza.pl🇵🇱 (@MeteoprognozaPL) March 28, 2021
Niespodzianka, raczej niezbyt miła, czeka nas pod koniec tygodnia. Temperatura... spadnie do ok. 8 stopni. Będzie deszczowo. Dodatkowo w Wielką Sobotę i Wielkanoc opadom może towarzyszyć... śnieg. Na lepienie bałwana bądź zająca nie ma się jednak raczej co nastawiać. Można spodziewać się za to pluchy. Jest za to szansa, że rozpogodzi się w Lany Poniedziałek.
(mik)