Bielszczanie od bardzo dawna czekają na zalew w mieście. No to jest! Takiej wody między mostami na ul. Białowieskiej i Batorego nie było od lat.
Rozlewisko sięga już posesji. Podobne jest także wzdłuż ulicy Jagiellońskiej. Natura zrobiła tam większe stawy niż te, które wykopano w ramach rewitalizacji powstającego tam parku.
Ogromne rozlewiska są też w okolicach miejscowości Biała, Sobótka i Piliki.
Burmistrz Bielska podkreślił, że miasto jest przygotowane na roztopy, ma nawet zabezpieczony piasek do wypełniania worków, na wypadek gdyby trzeba było budować zaporę przed wodą. Dodał przy okazji, że niedawno w Bielsku oczyszczono i poszerzono koryta rzek. Dzięki temu ograniczono tworzenie się rozlewisk.
Tegoroczna zima była - w porównaniu z poprzednimi - śnieżna, a obecnie mamy dość gwałtowne ocieplenie. W ciągu kilku dni stopił się niemal cały śnieg, który zalegał na chodnikach, poboczach, trawnikach, polach, nieużytkach.
W okolicach Malinnik roztopowej wody spływającej z pół było tak dużo, że zaczęła wymywać nowo wybudowaną ścieżkę rowerową i zagrażać świeżo przebudowanej drodze krajowej nr 66.
Czytaj więcej: Ścieżka rowerowa przy drodze krajowej nr 66 w Malinnikach zapadła się [WIDEO]
W Brańsku z kolei wylał Nurzec.
Tymczasem za kilka dni prognozy pogody zapowiadają przymrozki.
Czytaj też: Wiosna? Nie tak szybko! Prognoza pogody na nowy tydzień
Zdjęcia rozlewiska w miejscu, gdzie ma powstać zalew w Bielsku (Bielsk.eu)
(bisu, ms)