Wsiadając dziś do samochodu kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Problemem jest zarówno ruszanie, jak i zatrzymywanie się. Jest bardzo ślisko.
Ulice w Bielsku pokrywa nie tyle śnieg, co powstałe z niego błoto. W niektórych miejscach jest go naprawdę dużo i trudno przejechać autem. Hamowanie jest też znacznie utrudnione.
- Nawet jak się jedzie to samochód ślizga się na boki - mówi jeden z kierowców.
Śnieg wciąż pada, więc nie zanosi się na szybką poprawę. Jeśli nawet na drogi wyjechałyby samochody do odśnieżania wiele by nie pomogły.
Jedyne co może pomóc to szczególna uwaga i zdjęcie nogi z gazu. Albo po prostu - pozostanie w domu.
(mb)