Pożar był groźny. Palił się drewniany budynek o wysokości 24 metrów. Właściwie była to wieża widokowa. Było ryzyko, że ogień przeniesie się na sąsiednie budynki.
Zgłoszenie o pożarze budynku w okolicach miejscowości Filipy strażacy otrzymali trochę po północy. Paliła się drewniana wieża o wysokości 24 metrów. Płonący budynek był oddalony od wsi, ale w pobliżu znajdował się dom i budynki gospodarcze.
Na miejsce skierowano 8 zastępów straży pożarnej, łącznie 36 strażaków. Z pożarem walczyło 3 zastępy JRG z Bielska oraz OSP: Wyszki, Samułki Duże, Godziewy, Topczewo, Mulawicze.
Budynku nie udało się uratować. Spłonął doszczętnie i runął. Na szczęście runął nie w kierunku domu mieszkalnego czy innych zabudowań. Dzięki temu zniszczeniu uległ tylko ten jeden budynek.
Akcja gaśnicza trwała około 4 godzin. Nikt nie został ranny.
Zdjęcia z miejsca pozaru - OSP Wyszki
(azda)