W sobotnim meczu 22. kolejki IV ligi piłki nożnej piłkarze bielskiego Tura wreszcie, po dwóch remisach, odnieśli zwycięstwo pokonując na wyjeździe ostatnią w tabeli Dąbrowę Białostocką 5:0.
Już w 4. minucie spotkania strzał Michała Walczuka zza 16 metrów obronił bramkarz gospodarzy Jakub Okuła, ale do odbitej piłki dopadł Marcin Bazylewski i Tur wyszedł na prowadzenie. W 17. minucie meczu ponownie Michał Walczuk ograł dwóch obrońców gospodarzy i strzelił na bramkę. Bramkarz źle interweniował i piłka wpadła do bramki. Wynik na 3:0 do przerwy dla bielszczan ustalił Karol Kosiński strzałem z pierwszej piłki po zagraniu głową Mateusza Rogowskiego.
W drugiej połowie właśnie Mateusz Rogowski przelobował w 68. minucie bramkarza gospodarzy i zrobiło się 4:0. W 78. minucie Rogowski ustalił wynik meczu, ponownie uderzając na bramkę, piłka odbiła się od pleców Karola Kosińskiego i wpadła do siatki. Ostatecznie bramkę zaliczono Karolowi Kosińskiemu.
opr. (ms)
22 kolejka IV ligi, Dąbrowa Białostocka 10.04.2021
Dąb Dąbrowa Białostocka - Tur Bielsk Podlaski 0:5 (0:3)
Bramki: 0:1 - Marcin Bazylewski (4.), 0:2 - Michał Walczuk (17.), 0:3 - Karol Kosiński (22.), 0:4 - Mateusz Rogowski (68.) 0:5 - Karol Kosiński (78.)
Sędziował: Mariusz Chrzanowski (Białystok). Żółte kartki: Okuła (Dąb), Rogowski (Tur).
Dąb: Okuła - Staszkiewicz, Kozioł, Pająk (55. Woźny), Słoma, Ołów, Przepiórka, Korotkiewicz (63. Bziom), Sołowiej, Dąbrowski, Szydłowski.
Tur: Drozdowski - Krystian Kulikowski, Piotr Kosiński, Łochnicki (59. Smaleuski), Rafał Kulikowski - Lewczuk, Rogowski, Niemczynowicz (67. Daniłowski) - Walczuk (59. Kiersnowski), Karol Kosiński (79. Popiołek), Bazylewski (79. Szeretucha).