Już trzy dni dni po zakończeniu rundy zasadniczej koszykarze Tura Basket rozpoczęli grę w play off. Start wypadł nad wyraz udanie. W rozegranym wczoraj w stolicy meczu bielszczanie wysoko pokonali KK AZS UW Warszawa 105:75. Po takim spotkaniu wypada sobie życzyć tylko, aby rewanż 7 kwietnia w Bielsku Podlaskim był równie udany.
Wynik może trochę zaskakiwać. Wprawdzie w rundzie zasadniczej drugiej ligi bielszczanie dwukrotnie pokonali warszawskich akademików, ale były to mecze wyrównane, a jeden zakończył się nawet dogrywką.
W środę koszykarze z Bielska wybiegli na parkiet bez Rafała Króla, który owszem przyjechał do Warszawy z drużyną, ale w tym meczu nie zagrał ani minuty. Za to może cieszyć powrót do formy Kacpra Rojka, który po świetnym starcie w barwach Tura Basket, miał kilka spowodowanych problemami zdrowotnymi słabszych występów. Ale wczoraj rozegrał znakomity mecz śrubując swoje statystyki punktowe. Zdobył 27 oczek, najwięcej spośród bielszczan.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze. Za dwa punkty trafił Maksymilian Motel (najlepszy strzelec w barwach warszawskiego zespołu - 26 punktów w tym meczu) odpowiedział mu celnie egzekwując rzuty osobiste Przemysław Tradecki. Później Daniel Nagodziński jeszcze raz wyprowadził warszawian na prowadzenie 4:2. Odpowiedź bielszczan była skuteczna. Trójkę trafił Marcin Marczuk, który w tym meczu wybiegł na parkiet w pierwszej piątce. Swoje punkty zdobyli też Kacper Rojek oraz Aaron Weres i bielszczanie wyszli na prowadzenie 10:4. Wówczas nastąpiła odpowiedź sportowców AZS UW Warszawa, którzy za sprawą weterana nie tylko II-ligowych parkietów Damiana Zaperta, Maksymiliana Motela i Huberta Miłaka dali prowadzenie gospodarzom 12:10. Trenerzy bielskiej drużyny wzięli czas i podziałało. Bielszczanie zaczęli seryjnie trafiać. Najpierw znów Kacper Rojek, później Łukasz Kuczyński (kolejne double-double w meczu - 25 punktów i 10 zbiórek), Filip Pruefer (również double-double 21 punktów i 10 zbiórek) i Przemysław Tradecki (także double-double - 11 punktów i 15 asyst). Końcówka również należała do bielszczan. Trafili Marcin Marczuk i Paweł Lewandowski z rzutu osobistego. Tur Basket po pierwszej kwarcie prowadził ośmioma punktami.
Drugą kwartę lepiej zaczęli zawodnicy z Bielska Podlaskiego. Celnie trafił kilka razy Kacper Rojek, swoje punkty dołożyli Łukasz Kuczyński i Filip Pruefer i bielszczanie osiągnęli 15-punktową przewagę. Gospodarze odrobili kilka oczek, ale trójka Aarona Weresa znów wyprowadziła bielszczan na 10-punktowe prowadzenie, które bielszczanie systematycznie powiększali kończąc pierwszą połowę z przewagą 22 punktów.
Zapowiadało się na łatwe zwycięstwo, ale tak nie było do końca. W trzeciej kwarcie gospodarze zerwali się do ataku. Celnie trafiali ponownie Motel, Zapert i Dariusz Sarnacki. W tej części gry bielszczanie głównie próbowali odpowiadać rzutami za trzy punkty, trafiali Rojek, Kuczyński i Tradecki, ale ostatecznie trzecią kwartę wygrali gospodarze 24:17 zmniejszając przewagę Tura Basket do 15 punktów.
Gospodarzom starczyło sił jeszcze do początku ostatniej czwartej kwarty, kiedy to udało im się zmniejszyć przewagę bielszczan do dziewięciu oczek. Wówczas, po kolejnej przerwie na żądanie bielskich trenerów gracze Tura wrócili do znakomitej dyspozycji z pierwszej połowy i ponownie za sprawą Rojka, Kuczyńskiego, Pruefera zaczęli dominować na parkiecie zwiększając przewagę najpierw do 20 punktów, a w końcówce po trójce Marczuka oraz dzięki trafieniom Tradeckiego i Pruefara osiągnąć nawet 30-punktową przewagą.
Ostatecznie mecz zakończył się wysoka wygraną gości.
W innym spotkaniu I fazy play off białostockie Żubry uległy na własnym parkiecie Sokołowi Ostrów Mazowiecka 83:95.
(ms)
2 liga koszykówki, I faza play-off, Warszawa 31.03.2021.
KK AZS UW Warszawa - KKS Tur Basket 75:105 (18:26, 15:29, 24:17, 18:33)
KK AZS: 26 - Maksymilian Motel (4zb, 1x3), 14 - Dariusz Sarnacki (8zb, 1as), 14 - Hubert Miłak (3zb, 2as, 1x3), 12 - Damian Zapert (8zb, 4as), 4 - Filip Munyama (5zb), 2 - Jakub Brandys (6zb, 1as), 2 - Daniel Nagodziński (1zb, 1as), 1 - Adam Lisewski, 0 - Kacper Mościcki (2zb, 2as), 0 - Wojciech Falkowski.
KKS Tur Basket: 27 - Kacper Rojek (4zb, 3as, 4x3), 25 - Łukasz Kuczyński (10zb, 3as, 3x3), 21 - Filip Pruefer (10zb, 3as), 11 - Przemysław Tradecki (6zb, 15as, 1x3), 9 - Marcin Marczuk (4as, 2x3), 6 - Aaron Weres (2zb, 2as, 1x3), 4 - Paweł Lewandowski (2zb, 2as, 1x3), 2 - Patryk Milewski (1as).