Po dwutygodniowej przerwie do walki w IV lidze wrócili piłkarze bielskiego Tura. W niedzielę pokonali w Białymstoku tamtejszy MOSP 3:1 (0:0).
Dwubramkowe zwycięstwo nie przyszło naszym piłkarzom łatwo. Owszem, przez większość meczu to oni byli przy piłce i prowadzili grę, ale nie przekładało się to na zdobywane gole. To już nie był ten Tur, który na początku sezonu demolował swoich przeciwników, a ci wychodzili na boisko zastanawiając się tylko, ile razy będą sięgali po piłkę do swojej siatki.
Trener Paweł Bierżyn wystawił w Białymstoku jedenastkę z trzema młodzieżowcami, ale nie był to najlepszy mecz przynajmniej dwóch z nich. Groźny zazwyczaj napastnik Krzysztof Cudowski tym razem pudłował na potęgę, a bramkarz Michał Nos znowu puścił "babola". Po dośrodkowaniu w nasze pole karne młody golkiper wypuścił prostą piłkę z rąk, ta upadła pod nogi zawodników MOSP-u i szesnastoletni wychowanek Korków Biskupiec Mateusz Karol wyrównał strzałem do pustej bramki.
Był to gol na 1:1, bo w 53. minucie prowadzenie Turowi dał dynamiczny Patryk Stypułkowski. Nasz skrzydłowy pobiegł prawą flanką, ściął do środka pola karnego i posłał piłkę do siatki koło dalszego słupka.
W drugiej połowie meczu Tur zagrał odważniej — zagęścił środek pola (grającego z kontuzją z meczu w Mońkach Karola Kosińskiego zmienił kolejny młodzieżowiec Mateusz Rogowski), ale częściej uruchamiał skrzydłowych. I to właśnie oni dali nam zwycięstwo. Gdy nominalny czas gry zbliżał się do końca, a wynik ciągle był remisowy, Stypułkowski dostał dokładne dośrodkowanie spod lewej linii bocznej i strzałem głową wyprowadził Tura na prowadzenie 2:1.
W tym momencie gospodarze stracili wiarę w sukces i pozwolili naszym zawodnikom zaskoczyć się jeszcze raz. W doliczonym czasie gry rezerwowy Daniel Daniłowski przymierzył z lewej strony zza pola karnego i posłał piłkę w dalsze okienko bramki MOSP-u.
I chociaż Tur swoją grą nie zachwycił, to wyszarpał dziesiąte zwycięstwo w jedenastym meczu tego sezonu i nadal prowadzi w tabeli IV ligi. Warto też docenić, że w trudnej sytuacji związanej z epidemią i zamknięciem stadionów bielski klub zorganizował z niedzielnego meczu transmisję video na swoim profilu facebookowym. W pewnym momencie oglądało ją sporo ponad stu widzów. Dziękujemy w imieniu kibiców!
Białystok, 18.10.2020 — IV liga
MOSP Białystok — Tur Bielsk Podlaski 1:3 (0:0)
Bramki: 0:1 - 53' Stypułkowski, 1:1 - 77' Karol, 1:2 - 89' (gł.) Stypułkowski, 1:3 - 90'+2' Daniłowski.
Żółte kartki: Mróz, Łochnicki, Stypułkowski (Tur).
MOSP: Piećko — Leonowicz (23' Dejneka), Mularczyk, M. Grygoruk, Zabłocki, D. Bućko (75' Karol), Osypiuk, Kapla, P. Sawicki (89' Grabarz), Ciszkin, Klich.
Tur: Nos — K. Kulikowski, Mróz, Onacik, R. Kulikowski — Łochnicki, A. Lewczuk — Stypułkowski, K. Kosiński (50' M. Rogowski), Walczuk (76' Szeretucha) — Cudowski (68' Daniłowski).
(jan)