Efektowny prezent urodzinowy zrobili swojemu trenerowi zawodnicy czwartoligowego Tura gromiąc w sobotę na własnym boisku Spartę Augustów 9:0 (4:0).
Paweł Bierżyn obchodził w sobotę 37. urodziny, zaś Patryk Niemczynowicz — 22. Obaj poprowadzili Tura do wysokiego zwycięstwa w ważnych rolach: trenera i kapitana zespołu.
Jednak gwiazdą popołudnia był 19-letni środkowy napastnik Krzysztof Cudowski, który udowodnił, że w przyszłości może być jedną z najlepszych "dziewiątek" na Podlasiu. Zawodnik pozyskany latem z Hetmana Białystok na zasadzie transferu definitywnego, zdobył aż cztery gole — wszystkie w pierwszej połowie. Dwukrotnie pokonał bramkarza Damiana Wróblewskiego wykorzystując swoje imponujące warunki fizyczne i finalizując akcje skrzydłowych strzałami głową. W 11. minucie podaniem z prawej strony obsłużył go Patryk Stypułkowski, zaś w 41. minucie z lewej flanki dorzucił 16-letni Marcin Bazylewski. Dwa kolejne gole Krzysiek zdobył strzałami z bliska kończąc akcje kolegów, którzy odbierali piłki obrońcom gości.
Po zmianie stron nasi zawodnicy jeszcze dwukrotnie przeskoczyli obrońców Sparty w ich polu karnym. Celnymi "główkami" popisali się: w 47. minucie środkowy obrońca Piotr Kosiński (po rożnym wpuszczonego po przerwie na lewą pomoc za Bazylewskiego Michała Walczuka) i w 85. minucie po rzucie rożnym Daniel Daniłowski (on z kolei zmienił Cudowskiego na "dziewiątce"). Po jednej bramce strzelili też pierwszoplanowi aktorzy ofensywy Tura: Stypułkowski i Karol Kosiński. Patryk z bliska dobił własny strzał po dograniu Walczuka, a Karol podwyższył na 7:0 plasowanym technicznym uderzeniem z rzutu wolnego. Wynik meczu ustalił uderzeniem z linii pola karnego Walczuk w ostatniej minucie gry.
W najbliższym tygodniu Tura czekają dwa ciekawe starcia wyjazdowe. Już w środę (16 września) nasz zespół rozpocznie zmagania pucharowe starciem z Włókniarzem Białystok. Przeciwnik ma nobliwą przeszłość, ale obecnie gra w klasie A zespołem składającym się w dużej mierze z młodzieży. Jednak po niedawnym niechlubnym starciu Tura II w Juchnowcu z nastoletnimi wychowankami Talentu Białystok (zakończonym porażką 1:3) wiemy, że nie wolno lekceważyć takich rywali. Mecz Włókniarza z Turem rozpocznie się prawdopodobnie o godzinie 16.15 na małym treningowym boisku przyszkolnym przy ulicy Sokólskiej w Białymstoku.
Z kolei w najbliższą sobotę (19 września) bielszczan czeka wyjazdowe starcie z głównym faworytem czwartoligowych rozgrywek — Wissą Szczuczyn. W miniony weekend szczuczynianie w roli gości pokonali Łomżyński KS 2:0 (po golach Filipa Dojlidy i Karola Buzuna). Początek meczu Wissy z Turem zaplanowano na godzinę 15.00 na stadionie w Łomży.
Bielsk Podlaski, 12.9.2020 — IV liga
Tur Bielsk Podlaski — Sparta Augustów 9:0 (4:0)
Bramki: 11' (gł.), 12', 36' i 41' (gł.) Cudowski, 47' P. Kosiński (gł.), 60' Stypułkowski, 81' K. Kosiński (w.), 85' Daniłowski (gł.), 90' Walczuk.
Sędziowali: Paweł Kostko oraz Wojciech Jakubczyk (obaj Białystok) i Błażej Kujawa (Ignatki).
Tur: Sidun — K. Kulikowski (60' Mróz), P. Kosiński, Łochnicki (46' Onacik), R. Kulikowski — Niemczynowicz, A. Lewczuk (60' M. Rogowski) — Stypułkowski, K. Kosiński, Bazylewski (46' Walczuk) — Cudowski (65' Daniłowski).
Sparta: D. Wróblewski — M. Dzienis, A. Salik, Niedźwiecki, Szybajło, Klejps (15' O. Salik) — Sałata, Kopiczko, Zaniewski (81' Jasiński), Dorochowicz — Przemielewski (72' Ziarko).
(jan)