Aż 0:4 przegrali w trzecim zimowym meczu towarzyskim piłkarze Tura. Ich pogromcami byli zawodnicy czwartoligowego Sokoła Sokółka.
Nasz zespół lepiej zagrał w pierwszej połowie, gdy na boisku w Sokółce trwała wyrównana walka. Ataki Tura napędzali skrzydłowi Patryk Stypułkowski i Szymon Pęza, a piłka po rzucie wolnym Karola Kosińskiego trafiła w poprzeczkę. Do przerwy prowadzili jednak gospodarze, bo Radosław Kabelis wykorzystał rzut karny, podyktowany za zagranie ręką naszego testowanego stopera.
Po zmianie stron zawodnicy Sokoła jeszcze trzykrotnie pokonali młodego testowanego bramkarza, który tym razem próbował zastąpić w bramce Tura 16-letniego Damiana Plisiuka. Najpierw nasi obrońcy nie upilnowali w polu karnym Jakuba Grzesika, a potem pozwolili uciec sobie Michałowi Łabieńcowi i Michałowi Sobolewskiemu.
Ten ostatni, 24-letni środkowy pomocnik, były zawodnik trzecio- i czwartoligowych zespołów z Dąbrowy Białostockiej i Wasilkowa, najprawdopodobniej wzmocni w rundzie wiosennej drużynę z Sokółki. Sokoła czekają też jednak osłabienia, z których najpoważniejsze, to powroty utalentowanego Damiana Toczydłowskiego do Wissy Szczuczyn oraz Huberta Stachurskiego do Krypnianki Krypno.
Sokółka, 8.2.2020 — mecz sparingowy
Sokół Sokółka — Tur Bielsk Podlaski 4:0 (1:0)
Bramki: 32' Kabelis (k.), 50' Grzesik, 56' Michał Łabieniec, 63' M. Sobolewski.
Sokół: Kozłowski — J. Tomar, K. Czaplejewicz, Kabelis, Słoma, Mateusz Łabieniec, Korecki, M. Sobolewski, Michał Łabieniec, M. Czaplejewicz, Woronowicz, Grzesik, Biernacki, Baranowski, Stelmaszek.
Tur: Nos — K. Kulikowski, Mróz, Car, R. Kulikowski — Niemczynowicz, M. Rogowski, K. Kosiński — Stypułkowski, Daniłowski, Pęza oraz: P. Kosiński, Szklarz, Kamiński, Kwiatkowski, Szeretucha.
(jan)