To nie był udany weekend bielskich koszykarzy. W sobotę w II lidze pierwsza drużyna Tura Basket przegrała na własnym parkiecie z ŁKS AZS Łódź. Dzisiaj rezerwy przegrały z KS Legion Legionowo 61:84.

Tur Basket II średnio sobie radzi w rozgrywkach trzecioligowych. Do tej pory wygrał dwa mecze na własnej hali i dwukrotnie przegrał na wyjazdach.

O przeciwnikach z Legionowa też nie można powiedzieć, że to ułomki. To grupa doświadczonych graczy, których wspiera młodzież. Jako ciekawostkę można dodać, że w tej drużynie grywa Michał Rachoń, dziennikarz telewizyjny TVP Info. Do Bielska przyjechał i nawet zdobył dziesięć punktów.

Jednak o sile zespołu z Legionowa decydował zupełnie inny zawodnik - Przemysław Lewandowski, który w meczu z bielszczanami zdobył 36 punktów, w tym siedem razy trafiał za trzy. Nie tylko celnie trafiał, ale też kiedy było trzeba, doskonale rozgrywał i zawodnicy Tura II nie byli w stanie go zastopować. Nic w tym dziwnego: mimo ponad 40 lat na karku zawodnik ten rozegrał ponad 100 spotkań w koszykarskiej ekstraklasie, a jako reprezentant Polski w koszykówce 3x3 w 2014 roku zdobył tytuł króla strzelców mistrzostw świata.

Mecz na hali bielskiej trójki rozpoczął się pomyślnie dla Tura. Pierwsze dwa punkty zdobył Marcin Korch, następne dwa Sebastian Sawicki i Tur wyszedł na prowadzenie. Jednak na tym zakończyły się pomyślne wieści. Za grę wziął się Przemysław Lewandowski i pierwsza kwarta zakończyła się porażką gospodarzy 10:20. W drugiej kwarcie bielszczanie próbowali odrobić straty i nawet im się to udało, bowiem drugą kwartę wygrali 17:16, co jednak nie zmieniło sytuacji w meczu. Po pierwszej połowie Legion prowadził 36:27.

Trzecia kwarta to dominacja gości. Wprawdzie wreszcie Sebastian Sawicki trafił „trójkę", dwa punkty spod kosza dorzucił Ruben Andrzejczuk, ale szybko odpowiadał Lewandowski, a inni zawodnicy gości też nie pudłowali i trzecią kwartę wyraźnie wygrali 26:18.

Ostatnia kwarta niewiele zmieniła w obrazie gry. Na nic zdały się zmiany, Legion kontrolował sytuację wygrywając czwartą kwartę 22:16.

- Przeciwnik zagrał mocną obroną. Ich lider Przemysław Lewandowski miał dobrą dyspozycję strzelecką, rzucał celnie za trzy punkty, a kiedy trzeba było rozegrać piłkę, to rozgrywał. My nie mogliśmy mu nic przeciwstawić, musimy zdecydowanie poprawić grę obronną - przyznał po meczu Robert Car, trener rezerw bielskiego Tura.

(ms)

Bielsk Podlaski 03.11.2019 - III Liga Koszykówki Mężczyzn

KKS Tur Basket II Bielsk Podlaski - KS Legion Legionowo 61:84 (10:20, 17:16, 18:26, 16:22)

Sędziowali: Adam Malinowski i Andrzej Wiśniowski 

Tur: Nieściór - 7 (1x3), Sawicki - 15 (2x3), Dmitruk - 2, Korch -9, Walerian - 0, Grigoruk - 4, Płóciennik - 3, Andrzejczuk - 8, Olszański - 5 (1x3), Żero - 6, Półtorak - 2.

Legion: Zawistowski - 10, J. Matysiak - 4, Domański - 0, Turkowski - 10, Rybałtowski - 7, Bogusławski -7,  Lewandowski - 36, Rachoń -10, T. Matysiak - 10.