Odwiedziliśmy młyn w Rudce. Już nieczynny, bo 67-letni młynarz Tadeusz Uszyński od dwóch lat jest na emeryturze i nie doczekał się następcy.
Budynek został wzniesiony w 1852 roku, a w połowie lat 80. od brańskiej gminnej spółdzielni "Samopomoc Chłopska" nabył go Tadeusz Uszyński. Dzisiaj zakład z drewnianymi urządzeniami do mielenia i przerabiania zboża na mąkę powoli popada w ruinę, ale nadal znajdziemy w nim ślady prężnej niegdyś działalności.
Tadeusz Uszyński opowiedział nam o trudach swojej profesji, porównał swoje czasy do dzisiejszych oraz pokazał krok po kroku - choć "na sucho" - jak wygląda proces obróbki zboża na mąkę.
Obecnie emerytowany młynarz odpoczywa fizycznie, ale niestety musi stale zmagać się z dolegliwościami zdrowotnymi powstałymi wskutek wyczerpującej pracy. Tadeusz Uszyński udziela się także społecznie, będąc wiceprzewodniczącym rady gminy Rudka.
Kamil Pietraszko