Choć mróz jeszcze całkiem nie odpuścił, to w lasach można już zauważyć pierwsze zwiastuny nadchodzącej wiosny. Jednymi z nich są czarki szkarłatne bądź austriackie, grzyby, których owocniki pojawiają się na przełomie zimy i wiosny. Oba gatunki są do siebie łudząco podobne.
Czarki swoim kształtem przypominają małe miseczki lub pucharki. Należą do saprofitów, czyli organizmów odżywiających się martwą materią organiczną. Można je spotkać w wilgotnym środowisku, na butwiejących gałęziach czy pniakach drzew liściastych.
Znalazły także zastosowanie w kulturze ludowej jako „amulety” mające chronić domy przed złem i urokami. Co do ich jadalności - zdania są podzielone. Niektórzy podają je z solą, dodają do sałatek bądź marynują. Swoim smakiem i konsystencją podobno przypominają rzodkiewki. Gatunek ten jeszcze do niedawna znajdował się pod ochroną ścisłą, dziś zaś widnieje na „Czerwonej liście roślin i grzybów Polski”. Pomimo, że można je aktualnie zbierać i wykorzystywać w kuchni, byłoby lepiej gdyby pozostały w lesie i tam cieszyły oczy spacerowiczów.
dojlidy.bialystok.gov.pl
opr. (or)