We wtorek od północnego zachodu do Polski wejdzie front atmosferyczny z przelotnymi opadami deszczu - powiedział PAP Szymon Ogórek, synoptyk IMGW-PIB. W ciągu dnia termometry maksymalnie wskażą 14 stopni Celsjusza.
Według prognozy pogody przygotowanej przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy, we wtorek od północnego zachodu do Polski wejdzie front atmosferyczny, niosący ze sobą słabe, przelotne opady deszczu. Na przeważającym obszarze kraju będzie pogodnie.
- Już we wtorek nad ranem, na krańcach północno-zachodnich Polski może spaść symboliczny deszcz. W ciągu dnia ten bardzo mało aktywny front będzie się przemieszczał w kierunku wschodnim, stopniowo tracąc na sile. Około godziny 20 dotrze do Warmii oraz do centrum kraju, niosąc ze sobą większe zachmurzenie i przelotne, bardzo słabe deszcze. Temperatura maksymalna powietrza w ciągu dnia wyniesie od około 10 do 14 stopni Celsjusza, przy czym najcieplej będzie na południowym zachodzie kraju - powiedział Szymon Ogórek z IMGW.
W nocy z wtorku na środę słabnąca strefa frontu będzie przesuwać się na wschód. Na zachodzie, po przejściu strefy i przy rozpogodzeniach, lokalnie będą pojawiały się mgły. Wiatr będzie słaby, jedynie na Wybrzeżu umiarkowany. Prognozowana temperatura w nocy wyniesie od 2 do 8 stopni Celsjusza. Od środy synoptycy IMGW przewidują poprawę pogody w całym kraju i zdecydowane ocieplenie, z temperaturami dochodzącymi na południowym zachodzie Polski do 17 stopni.
(PAP)
autor: Marek Szczepanik