Transparent, który wywiesili fani Jagiellonii Białystok podczas ostatniego spotkania ich zespołu w sezonie 2020/2021 najlepiej oddaje to, jaki był to rok dla tego zespołu. Sarkastyczne „piękny był to sezon, nie zapomnimy go nigdy” odnosiło się zarówno do postawy tej drużyny, jak również postawy rządu, który praktycznie zakazał kibicom dopingowania ze stadionu. Zapraszam na podsumowanie kampanii 2020/2021!
Jagiellonia Białystok u siebie
Zawodnicy z Białegostoku nie wykorzystali w minionej już kampanii atutu własnego boiska. Można jednak powiedzieć, że nie byli w tym sami, ponieważ w całej Europie ze względu na pandemię spadły statystyczne liczby wygranych na swoim boisku, nawet u najlepszych drużyn na świecie.
Jagiellonia zakończyła rozgrywki w klasyfikacji meczów domowych na szóstej pozycji i trzeba przyznać, że spora w tym zasługa końcówki rozgrywek, gdzie zanotowali 4 mecze ligowe bez porażki, w tym w ostatniej serii gier pokonali Lechię Gdańsk, która nadal walczyła o europejskie puchary. To zwycięstwo było sporym zaskoczeniem dla typerów zakładów bukmacherskich, a także zgromadzonych na stadionie przy Słonecznej kibiców, którzy nie mieli już wielkich oczekiwań.
Sporym problemem tego zespołu w meczach domowych była postawa w defensywie, która widać na podstawie statystyk. Licząc ze średniej, tracili powyżej jednego gola na mecz domowy, co nie przystoi drużynie, która ma walczyć o najwyższe cele. W ofensywie było okej, jednak obrona zdecydowanie do poprawy.
Jagiellonia po latach walki o mistrzostwo, a także udziałów w pucharach skończyła rozczarowujący sezon bez żadnego osiągnięcia. Dobrą wiadomością dla kibiców może być fakt, że prawdopodobnie gorzej już być nie może, no chyba że w kolejnej kampanii będą walczyć o utrzymanie, co jest mocno nieprawdopodobne. Zakłady bukmacherskie, które wystawiały już kursy na mistrzostwo, w kolejnym sezonie bliżej są myśli, że Jaga może skończyć z tytułem, niż spaść z ligi.
Jagiellonia Białystok - statystyki meczów domowych:
• Jagiellonia była niepokonana w czterech ostatnich meczach domowych.
• Jaga zakończyła sezon domowym zwycięstwem nad Lechią Gdańsk.
• Jagiellonia Białystok w klasyfikacji meczów domowych zakończyła rozgrywki na szóstym miejscu.
• Jagiellonia w 15 meczach domowych wywalczyła 23 punkty.
• Jagiellonia straciła 19 bramek w meczach domowych.
• Białostoczanie zdobyli 23 bramki na swoim boisku.
Lepiej na wyjazdach?
O ile spotkania domowe w wykonaniu Jagiellonii nie były najlepsze, ale sytuacje uratowała dobra końcówka, gdzie nie przegrali 4 kolejnych starć na swoim boisku, o tyle na wyjazdach było tragicznie. Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko spotkania rozegrane poza Białymstokiem, to Jaga zakończyła rozgrywki na trzeciej pozycji od końca. W tym czasie straciła aż 29 bramek, co daje średnią blisko dwóch straconych goli na mecz.
14 wywalczonych punktów w 15 delegacjach sprawiło, że zawodnicy z Białegostoku nie mieli prawa, aby nawet marzyć o grze w europejskich pucharach, co w obecnej kampanii było mocno ułatwione, ponieważ nawet 9 w tabeli Warta Poznań przed ostatnią kolejką liczyła się w grze o TOP 4.
W meczach wyjazdowych z udziałem tego zespołu można było śmiało stawiać z oferty zakładów bukmacherskich na 1X w stronę rywala, a także korzystać z przygotowanych przez analityków linii na +1,5 gola strzelonego przez przeciwnika.
Jagiellonia Białystok - statystyki meczów wyjazdowych:
• Jagiellonia straciła 29 bramek na wyjazdach.
• W klasyfikacji meczów wyjazdowych Jagiellonia była trzecią najgorszą drużyną Ekstraklasa.
• Jagiellonia w 15 meczach wyjazdowych zdobyła zaledwie 14 punktów.
• Białostoczanie strzelali średnio powyżej jednego gola na mecz wyjazdowy.
• Jagiellonia straciła prawie średnio 2 gole na mecz wyjazdowy.
Podsumowanie całych rozgrywek
Jagiellonia przystępowała do tego sezonu z nadzieją na walkę o najwyższe cele, a przynajmniej o doładowanie klubowej kasy poprzez udział w eliminacjach europejskich pucharów. Jak się okazało, nie udało się spełnić żadnego z założeń, czy to w lidze, czy to w Pucharze Polski.
Wystarczy wspomnieć, że klub w tym sezonie miał aż trzech trenerów, co z pewnością nie pomogło piłkarzom w złapaniu odpowiedniego rytmu, jednak również doskonale pokazało sytuację, w jakiej znalazł się klub podczas obecnej kampanii. Bałagan w ligowej tabeli, ale także w strukturach klubu.
Trener Bogdan Zając, czyli były asystent Adama Nawałki, który rozpoczął kampanię 2020/2021 w roli trenera Jagiellonii notował średnio 1.19 punktu na mecz ligowy, jego zastępca Rafał Grzyb – 1.33, co pokazuje, jak słabo prezentowała się ta drużyna i że nawet efekt nowej miotły nie pomógł w obecnym sezonie.
Kibice Jagiellonii określają Bogdana Zająca najgorszym trenerem tego zespołu, którego mieli okazję obserwować w pracy od 2007 roku, kiedy to drużyna wywalczyła awans do Ekstraklasy. Potwierdzają to również osoby z klubu. W ten sposób wypowiedział się na łamach sport.pl - Wojciech Strzałkowski, przewodniczący rady nadzorczej klubu.
„Założenia, które mieliśmy na początku współpracy z trenerem Zającem, niestety nie potwierdziły się na boisku. Na pewno nie można trenerowi odmówić zaangażowania, wiedzy i bardzo ciężkiej pracy, niestety to się nie przełożyło na wyniki. Patrząc personalnie na skład, mamy dobrych, jakościowych zawodników, dlatego liczymy, że w nowym sezonie, nowy trener i drużyna pokażą nam tę jakość na boisku”.
Fani z pewnością czekają już na nowe rozdanie, a także osobę nowego trenera, który ciągle nie został ogłoszony. Oby tym razem w klubie dokonano słusznego wyboru!
Więcej lokalnych informacji i wiadomości z Podlasia znajdziesz tutaj -> kliknij link!
Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.
Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.
Autor tekstu: Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na Twitterze - @Mati_N95