Oszuści stosują nową metodę do wyłudzania pieniędzy. Informują o niej bielscy policjanci na swojej stronie internetowej.
Kilka dni temu ofiarą ataku padła 20-letnia łomżynianka, która otrzymała wiadomość z prośbą o pieniądze za pośrednictwem komunikatora messenger od „znajomej”. Kobieta przekonana, że rozmawia z dobrze znaną sobie osobą, zareagowała na prośbę i przekazała - jak ją proszono - kod BLIK, który miał służyć do wypłaty pożyczonych pieniędzy. 60 złotych zostało natychmiast wypłacone z bankomatu na drugim końcu Polski, ale nie przez jej znajomą, a przez przestępcę, który podstępem uzyskał dostęp do konta Facebook.
Schemat takiego ataku od dłuższego czasu jest niezmienny. Przestępcy przejmują profile i wyłudzają w ten sposób pieniądze – także prosząc o podanie kodu BLIK. Jak można się uchronić przed takim atakiem?
„Skontaktuj się ze swoim znajomym (najlepiej telefonicznie lub osobiście) od którego dostałeś wiadomość z prośbą o pożyczkę, zweryfikuj tą prośbę. Włącz uwierzytelnianie dwuskładnikowe w serwisie Facebook. Opcja ta będzie wymagała od ciebie podania dodatkowego hasła SMS podczas logowania, ale nie pozwoli na przejęcie twojego konta. Zwróć uwagę na adres strony, na której się logujesz. Swoje dane logowania do Facebooka wprowadzaj tylko na stronie facebook.com. Jest to jedyna witryna, gdzie możesz je wprowadzić” - przypominają bielscy policjanci.