To dość niecodzienna, wręcz precedensowa sytuacja w polskiej Cerkwi. Dość znany duchowny za swe wystąpienie przeciw zwierzchnikom został zawieszony i otrzymał zakaz sprawowania liturgii i noszenia szat liturgicznych. Jak jednak czytamy w oświadczeniu biskupa hajnowskiego Pawła, batiuszka tego zakazu nie przestrzega.
Duchowny miał wielokrotnie występować przeciw hierarchom polskiej Cerkwi, a wręcz zarzucać im łamanie kanonów (reguł) cerkiewnych.
W sprawie batiuszki Michała Markiewicza oświadczenie wydała Kancelaria Metropolity Sawy O to jej treść:
Odpowiedź na petycję p. Aleksandra P. (brak nazwiska i adresu) skierowanej do Braci i Sióstr Prawosławnych w Polsce w sprawie „kapłana Michała Markiewicza”.
„Protojerej” Michał Markiewicz został zasuspendowany i pozbawiony prawa noszenia odzieży duchownego za naruszenie norm obowiązujących w Cerkwi Prawosławnej (podstawy podane zostały w dekrecie). Publiczne zachowanie się zasuspendowanego „protojereja”, po nałożeniu na niego suspensy, świadczy, że decyzja była słuszna, tylko za późno.
Zasuspendowany duchowny Michał Markiewicz nie wsłuchując się w słowa Pisma Św. Mt 18,17 „Jeśli i cerkwi nie posłucha, niech będzie dla ciebie jako poganin i celnik” tworzy, wokół swojej osoby, sektę. On i każdy będący w łączności z nim narusza jedność Cerkwi. W ten sposób pozbawia siebie sakramentów świętych. Naruszenie jedności Cerkwi jest ciężkim grzechem, jest całkowitą zgubą i duchową śmiercią, bowiem oderwanie się od Cerkwi, która jest Ciałem Zbawiciela oznacza – umrzeć. Cerkiew dla niego przestaje być Matką.
Przyczyną takiej działalności jest pycha „protojereja” Michała Markiewicza.
Stosownie do polecenia Jego Eminencji, Wielce Błogosławionego Sawy, Prawosławnego Metropolity Warszawskiego i całej Polski, Kancelaria Metropolity odpowiedź powyższą podaje do publicznej wiadomości wiernych prawosławnych.
Trochę więcej o działalności batiuszki Markiewicza napisał biskup hajnowski Paweł, który jest jego bezpośrednim zwierzchnikiem.
W ostatnim czasie daje się zauważyć zwiększone oddziaływanie zła na świat, a w szczególności na chrześcijaństwo i ludzi wiary. W liście świętego apostoła i ewangelisty Jana Teologa czytamy „Wiemy, że z Boga jesteśmy, a cały świat w złym jest pogrążony. I wiemy, że Syn Boży przyszedł i dał nam umysł, abyśmy poznali prawdziwego Boga i byli w prawdziwym Synu jego. Ten jest prawdziwy Bóg i życie wieczne. Syneczkowie strzeżcie się bałwanów." (1J 5, 19-21). Szatanowi nie podoba się nasza wiara w Boga, nie podoba się Prawosławie i nie podoba się jedność. Dlatego też w dzisiejszych czasach obserwujemy wzmożone działanie zła, skierowane na doprowadzenie do rozbijania jedności Prawosławia nie tylko poza granicami naszego kraju, ale również w naszej Cerkwi, w naszych parafiach, na naszym terenie.
Drodzy Bracia i Siostry! „Świat cały w złym jest pogrążony", natomiast Chrystus w modlitwie arcykapłańskiej zwraca się takimi oto słowami: „Już nie jestem na świecie, lecz oni są na świecie, Ja zaś idę do Ciebie Ojcze Święty, ustrzeż w imię Twoje tych, których mi dałeś, aby byli jedno jak My. (...) A świat ich znienawidził, bo nie są ze świat, jak i ja ze świata nie jestem" (J 17 11-14). Dlatego też świat pogrążony w źle nienawidzi dobra, nienawidzi jedności, sprawiedliwości, spokoju i prawdy.
Ostatnimi czasy w Hajnówce zapanował chaos spowodowany osobą ks. prot. dr. Michała Markiewicza. Stwarzał on problemy, będąc kapelanem w Ośrodku Miłosierdzia Samarytanin w Hajnówce. Przywołany do porządku nie reagował i nie okazywał posłuszeństwa Proboszczowi parafii, Dyrektorowi Domu - Dziekanowi Okręgu Hajnowskiego, a co istotne nawet samemu Metropolicie - zwierzchnikowi naszej Cerkwi. Metropolita, chcąc dać kolejną szansę, delegował ks. prot. dr. Michała Markiewicza decyzją z dnia 17 września 2018 roku do pomocy w pracy duszpasterskiej w Skicie Św. Św. Antoniego i Teodozjusza Kijowsko-Pieczerskich w Uroczysku Kudak koło Odrynek. Niestety również i tam ks. prot. dr Michał Markiewicz nie potrafił odnaleźć ładu. Metropolita nie chcąc pozostawić go w trudnej sytuacji, Dekretem z dnia 24 stycznia 2019 roku skierował do pracy duszpasterskiej w parafii p.w. Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Hajnówce z dniem 1 lutego 2019 roku. Problemy z osobą ks. prot. dr. Michała Markiewicza nie zmniejszały się, a wręcz nasilały się. Po szeregu pism Metropolity z upomnieniami i z nawołaniem do opamiętania się, które nie przyniosły żadnego rezultatu, Metropolita Dekretem z dnia 31 października 2019 roku, za naruszenie przysięgi kapłańskiej oraz brak posłuszeństwa cerkiewnego, zawiesił ks. prot. dr. Michała Markiewicza w czynnościach kapłańskich, jednocześnie pozbawiając go prawa do noszenia stroju prawosławnego duchownego. Tego również ks. prot. dr Michał Markiewicz nie uszanował, przeciwstawił się kanonicznej decyzji swego przełożonego i nadal nosi strój duchownego, wzbudzając w ten sposób zamęt nie tylko wśród społeczności hajnowskiej, ale w o wiele szerszym kręgu poprzez publikowanie swych nagannych poczynań w internecie.
Drodzy Bracia i Siostry! Bądźmy roztropni i módlmy się gorliwie, aby Wszechmogący Bóg przywiódł na prawidłową drogę zbłąkane owce.
Z arcypasterskim pozdrowieniem Biskup Hajnowski Paweł.
To, że duchowny prawosławny został suspendowany, nie jest może czyś zbyt częstym, ale zdarza się. Najczęściej powodem się wykroczenia przeciw prawu lub moralności. Bardzo rzadko jednak Kancelaria Metropolity lub biskup ogłaszają powszechnie te decyzje. Pod tym względem przypadek ten jest dość wyjątkowy. W polskiej Cerkwi metropolita jest najwyższym zwierzchnikiem. Od jego decyzji nie ma odwołania.
Ks. Markiewicz ma swego bloga na Facebooku i na Youtube, w których m.in. skarży się, że jest prześladowany za wiarę lub że został pozbawiony środków do życia.
O to jeden z filmów:
Duchowny ten jest też znany wielu wiernym z Bielska Podlaskiego.
opr. (bisu)