Po śmierci księcia Bogusława (31 grudnia 1669 roku) Orlę z przyległościami i dobra zabłudowskie przejęła jego córka Ludwika Karolina. Głównym opiekunem małej 3-letniej księżniczki uczynił Bogusław Radziwiłł przede wszystkim elektora brandenburskiego Fryderyka Wilhelma.
Na ekonomów i rządców dóbr położonych w granicach Rzeczpospolitej testament wyznaczył Kazimierza Kłokockiego, stolnika płockiego, Stanisława Niezabitowskiego, podczaszego kaliskiego oraz Wespazjana Siennickiego, podczaszego chełmskiego. Oficjalni opiekunowie nie bardzo troszczyli się o los dziecka, a różni ludzie, a szczególnie krewni, grabili majątek Radziwiłłów birżańskich.
W 1692 roku Ludwika Karolina Radziwiłł zastawiła dobra orlańskie Benedyktowi Pawle Sapiesze za sumę 45 tys. zł i 12 tys. talarów, a następnie w latach 1693 – 1695 roku zastaw przeszedł na Stefana Mikołaja Branickiego. W ten sposób przez cały XVIII wiek dobra orlańskie znajdowały się we władaniu Branickich. W 1709 roku odziedziczył je po swoim ojcu Jan Klemens Branicki, zaś po jego śmierci w 1771 roku przeszły one w dożywotnie władanie jego żony, Izabeli z Poniatowskich Branickiej.
W ostatnich dwóch dekadach XVIII wieku Radziwiłłowie (z linii nieświeskiej), którzy pozostawali prawnymi właścicielami dóbr orlańskich, próbowali je odzyskać. Jeszcze w 1778 roku wnieśli sprawę do sądu ziemskiego w Bielsku oraz Trybunału Koronnego w Lublinie, kwestionując prawo Branickiej do dożywotniego posiadania dóbr orlańskich, sobolewskich i dojlidzkich, domagając się unieważnienia wszelkich transakcji zawartych wobec tych dóbr po śmierci Jana Klemensa Branickiego.
Sprawa między Branicką a sukcesorami jej zmarłego męża się przedłużała. Po niedługim czasie ks. Karol Radziwiłł ponownie wszczął postępowanie w Trybunale Koronnym w Lublinie, podważając dożywotnie prawo Izabeli Branickiej do wspomnianych dóbr.
Ze swej strony Branicka, przez swojego „specjalnego plenipotenta” Stanisława Karwowskiego, wniosła 29 kwietnia 1782 roku do sądu ziemskiego w Bielsku manifest,w którym stwierdziła, że nałożony na nią w testamencie męża obowiązek spłaty długów zastawnych zamierza przestrzegać tylko wobec tych dóbr, które pozostaną w jej dożywotniej posesji. Mimo złożenia i okazania prawa posiadania Hrabstwa Orla przez Izabelę Branicką, Trybunał w 1783 i 1784 roku nakazał jej zwrócenie Radziwiłłom dóbr orlańskich. W 1789 roku sąd ziemski w Bielsku wydał podobny werdykt.
10 maja 1786 roku król Stanisław August Poniatowski (i brat Branickiej) wysłał do niej list, w którym polecił jej stawić się osobiście lub przez plenipotenta w celu zaprezentowania wszelkich praw i dokumentów. 15 kwietnia 1791 roku król Stanisław August ponownie wysłał pismo do siostry z wezwaniem, aby zjechała do Lublina 18 maja 1791 roku w celu przedstawienia swoich praw do dóbr orlańskich. Bezskutecznie. Wezwanie monarchy zostało powtórzone w 1794 roku.
Izabela Branicka najwyraźniej jednak nic sobie nie robiła ani z wyroków sądowych, ani z apeli królewskiego brata. Niestabilność polityczna w kraju, w przededniu rozbiorów, w połączeniu z wpływami Branickiej, przełożyła się na jej skuteczność w utrzymywaniu tych dóbr.
Poza tym w 1790 roku zmarł bezpotomnie ks. Karol Radziwiłł, a jego następcą i nowym ordynatem został czteroletni wówczas jego bratanek ks. Dominik Radziwiłł. Był on synem zmarłego w 1786 roku ks. Hieronima Radziwiłła. Krewni i opiekunowie ks. Dominika, czyli Maciej, Michał Hieronim i Józef Mikołaj Radziwiłłowie przez dłuższy czas prowadzili ze sobą spór o to, kto będzie sprawował opiekę nad nim i jego dobrami, należącymi do największych fortun w Rzeczpospolitej. Najwyraźniej nie mieli już wystarczającej motywacji, aby kontynuować spór z Branicką o odzyskanie dóbr orlańskich.
11 stycznia 1794 roku ks. Michał Hieronim Radziwiłł oznajmił w imieniu ks. Dominika Radziwiłła, że dobra Orla zostaną odkupione. W dokumencie z 1802 roku Izabela Branicka występuje jako tylko dożywotnia posesorka. Ks. Dominik Radziwiłł, któremu udało się odzyskać Orlę i inne rodowe włości znajdujące się w wieloletnich zastawach, zmarł 11 listopada 1813 roku od rany odniesionej w bitwie nad Renem, walcząc w szeregach wojsk napoleońskich. Zostawił po sobie małoletnią córkę Stefanię (1809–1832).
W 1789 roku Izabela Branicka oddała dobra orlańskie w trzyletnią dzierżawę szambelanowi Michałowi Grabowskiemu hr. Oksza (1758 –1821), który od 1791 roku pełnił funkcję koniuszego wielkiego litewskiego. Jak się potem okazało, był to początek ponad 40-letniego okresu gospodarowania tej rodziny w Orli. Grabowski zaliczał się do zamożnej szlachty, niemal już arystokracji (w czasach pruskich rodzina uzyskała tytuł hrabiowski), ojciec Michała - Tomasz (zm. 1772) był generałem wojska litewskiego. Michał Grabowski od 1788 roku żonaty był z księżną Józefiną z Radziwiłłów, siostrą ks. Karola i Hieronima Radziwiłłów, a więc ciotką małoletniego ks. Dominika Radziwiłła.
W czasie rządów pruskich na Podlasiu (1795–1807) dobra orlańskie były największym pod względem wartości (obok Bociek Potockich) majątkiem prywatnym w landraturze (powiecie) bielskiej. Ich cenę oszacowano na 116 tys. talarów. Miasteczko Orla liczyło wówczas 1486 mieszkańców.
W 1800 roku wszystkie zabudowania dworskie w Orli spłonęły. 14 lutego 1808 roku w Białymstoku zmarła Izabela Branicka. Otworzyło to Radziwiłłom drogę do odzyskania dóbr orlańskich. Już 26 kwietnia 1808 roku w Wilnie doszło do zawarcia układu, na mocy którego ks. Dominik Radziwiłł zgodził się, aby hr. Michał Grabowski przejął posesję dóbr orlańskich płacąc z nich sumę zastawną JW. Potockim śp. Branickich sukcesorów.
6 czerwca 1808 roku Grabowski wypłacił spadkobiercom hetmana Branickiego, czyli Janowi i Feliksowi Potockim, Joannie z Potockich Potockiej i Mariannie z Potockich Szymanowskiej kwotę 256 920 zł.
15 kwietnia 1809 roku przed Sądem Głównym drugiego departamentu obwodu białostockiego podpisano kolejną umowę, zgodnie z którą Michał Grabowski wypłacił ks. Dominikowi Radziwiłłowi 163 080 zł, co łącznie z kwotą zapłaconą przez niego wcześniej Potockim dało łącznie 420 tys. zł. W zamian za to wziął dobra orlańskie w sześcioletnią dzierżawę zastawną, obowiązującą od 24 kwietnia 1809 do 24 kwietnia 1815 roku. Grabowscy posiadali dobra orlańskie do 12 czerwca 1830 roku, kiedy to umowa zastawu wygasła.
Po wygaśnięciu zastawu wynikły liczne pretensje do Grabowskich ze strony zarówno mieszkańców dóbr orlańskich, jak i zarządu Masy Radziwiłłowskiej. Domagali się odszkodowania za wycięcie trzech czwartych tzw. Czarnego Lasu. W styczniu 1831 roku do zarządu obwodu białostockiego zwrócili się chłopi z dóbr orlańskich, oskarżając hr. Pelagię Grabowską, że opuszczając Orlę, bezprawnie zabrała z magazynu włościańskiego należące do nich 61 ton żyta i 20 ton jarzyny. Nawet Berko Lejbowicz, cyrulik i mieszkaniec osiadły w majątku Orla, zaskarżył hr. Grabowską o niezapłacenie mu 6111 zł za leczenie w 1827 roku mieszkańców Hrabstwa Orlańskiego (gdy) zachorowali na gorączkę i dezynterię.
Dobra orlańskie, po wygaśnięciu dzierżawy zastawnej z Grabowskimi, zostały wydzierżawione Ryszardowi Korybut Daszkiewiczowi (1804-1873). Daszkiewicz gospodarował w dobrach orlańskich do swojej śmierci 15 maja 1873 roku. Według sporządzonego wówczas inwentarza, liczba mieszkańców dóbr orlańskich w 1832 roku wynosiła 2087 osób (1103 mężczyzn i 984 kobiet), ale należy przez to rozumieć wyłącznie poddanych chłopów.
Daszkiewiczowie byli starą szlachtą, wywodzącą swoje pochodzenie od Korybuta Dymitra (zm. po 1404 roku), syna wielkiego księcia Olgierda i brata Jagiełły.
W okresie dyskusji na temat uwłaszczenia chłopów w Imperium Rosyjskim w w1858 roku Ryszard Daszkiewicz został wybrany delegatem z powiatu bielskiego do komitetu włościańskiego, a następnie powołano go jako delegata z guberni grodzieńskiej do komisji redakcyjnej ustaw uwłaszczeniowych, działającej w Petersburgu. Był też jednym z głównych fundatorów kaplicy św. Wincentego à Paulo na bielskim cmentarzu.
W tym czasie nowym właścicielem majątku Orla został Ludwik Wittgenstein, mąż córki ks. Dominika Radziwiłła - Stefanii.
Ludwik Wittgenstein w Orli zdaje się nigdy nie był. Inaczej niż Radziwiłłowie w XVI i XVII wieku, którzy zatrzymywali się w dworze (kamienicy) w Orli i nawet wystawiali tam ważne dokumenty (np. Bogusław Radziwiłł spisał w Orli w 1668 roku swój testament).
Po śmierci ks. Stefanii z Radziwiłłów, Ludwik Wittgenstein, od 1834 roku noszący tytuł książęcy, przyznany przez króla pruskiego i potwierdzony przez cara, osiadł w pałacu w Werkach pod Wilnem, który nabył ok. 1830 roku. Tam też rezydował ze swoją drugą żoną ks. Leonillą z Bariatyńskich (1816–1918), pochodzącą ze znanej rosyjskiej rodziny arystokratycznej. W 1848 roku Wittgensteinowie opuścili Rosję i na stałe przenieśli się do zamku Sayn-Wittgenstein w Westfalii, swojej rodowej siedzibie, odbudowanej przez ks. Ludwika. W kolejnych latach w Werkach bywali już z rzadka.
3 marca 1861 roku car Aleksander II ogłosił manifest o uwłaszczeniu chłopów w Imperium Rosyjskim, co rozpoczęło długi i skomplikowany proces zmian na wsi, w tym w stosunkach między właścicielami a społecznością wiejską.
W dobrach orlańskich zaczął się okres przygotowania do podziału ziemi na części - te, które przypadną chłopom i te, które pozostaną własnością księcia Piotra (syna ks. Ludwika) Wittgensteina. Według zestawienia z 1868 roku do wykupu przez włościan zamieszkujących dobra orlańskie przewidziano 3 979 dziesięcin (ok. 4 345 ha), czyli 51% całości ziemi.
Na początku lat 80-tych XIX wieku ks. Piotr Wittgenstein przystąpił do wyprzedaży pozostałych gruntów orlańskich. 26 października 1881 roku, poprzez swego plenipotenta, przekazał w Grodnie 3-letnie pełnomocnictwo Wolfowi i Herszowi Jankielewiczom Rozenblumom, dwójce żydowskich kupców, którzy przez kolejne ponad dwadzieścia lat będą wyprzedawać ziemię wchodzącą w skład dawnego Hrabstwa Orlańskiego.
Opr. (ms) na podst. W. Konończuk, Dobra Orla w latach 1771-1914. Od Izabeli Branickiej do Aleksandra Patona, Bielski Almanach Historyczny 2018
.