W piątek, podczas prac przy budowie gazociągu przy ul. Bielskiej w Orli, robotnicy natknęli się na stary mur. Możliwe, że są to fundamenty dworu Radziwiłłów.
Odkrycie to zauważył i nagłośnił sołtys i radny Marek Chmielewski.
My także o nim napisaliśmy: Podczas budowy gazociągu znaleziono fragmenty zabytkowych fundamentów. To pałac Radziwiłłów? [FOTO]
Już w sobotę w tej sprawie interweniował wójt Orli, a także archeolog Dariusz Krasnodębski. Prace przy budowie gazociągu zostały wstrzymane.
Czytaj więcej: Wójt Orli poprosił o wstrzymanie prac związanych z gazociągiem
Dziś na miejscu był przedstawiciel Podlaskiego Konserwatora Zabytków.
- Dzięki osobistemu zaangażowaniu dr Krasnodębskiego sprawy nabrały odpowiednich obrotów - poinformował sołtys Marek Chmielewski. - W sobotę już nikt nie rył w tym miejscu, a dziś około 10 pojawił się przedstawiciel Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i oczywiście pan wójt gminy Orla. Prace zostały wstrzymane i teren ten w najbliższym czasie zostanie przebadany.
Prace archeologiczne w ramach decyzji konserwatora nie będą rozległe, bo zgodnie z przepisami mogą objąć jedynie teren robót, a ten jest bardzo wąski. Z pewnością jednak pomogą określić, jakiego budynku ruiny znaleziono i zweryfikować wiedzę historyków na temat dawnej rezydencji Radziwiłłów.
O szczegóły dotyczące tego znaleziska próbowaliśmy dopytać Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Białymstoku, ale czekamy jeszcze na odpowiedź na nasze pytania.
Zdjęcia z inspekcji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Orli (Jerzy Sołub/Sołectwo Orla):
(bisu)