- Polski pociąg sanitarny będzie zabierał rannych z Mościsk na Ukrainie, potem dojedzie do Warszawy; ranni trafią do Szpitala Narodowego a po diagnostyce do placówek specjalistycznych - poinformował w sobotę w Przemyślu szef KPRM Michał Dworczyk.
Dworczyk na konferencji prasowej w Przemyślu poinformował, że przygotowany został specjalny program odbierania rannych z Ukrainy.
Wyjaśnił, że znajdujący się obecnie w Przemyślu polski pociąg sanitarny ma pięć wagonów przystosowanych do przewozu rannych i 4 cztery wypełnione pomocą humanitarną dla okręgu lwowskiego.
Poinformował, że w razie potrzeby pociąg będzie wjeżdżał do miasta Mościska na Ukrainie, gdzie będzie zabierał rannych. Potem skład pojedzie do Warszawy, gdzie na jednym z dworców osoby poszkodowane będą transportowane do Szpitala Narodowego, który został do tego przygotowany. Po diagnostyce ranni byliby rozwożeni do szpitali diagnostycznych.
- Mamy nadzieję, że te wagony do transportu rannych nie trzeba będzie wykorzystywać - powiedział Dworczyk. - Polska, tak jak wiele krajów chce dołożyć wszelkich starań, by pomóc naszym przyjaciołom. Zrobimy wszystko, aby w tych dniach ułatwić życie tym Ukraińcom, którzy bohatersko bronią swojej ojczyzny i również tym którzy muszą uciekać przed działaniami wojennymi - dodał.
(PAP)