Nadanie drodze ekspresowej S19 nazwy „Via Carpatia im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego" to uczczenie dobrego człowieka; mój brat miał jednolity życiorys; był człowiekiem dobrym, życzliwym i pomocnym - powiedział dziś wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W czwartek w Janowie Lubelskim otwarto cztery odcinki drogi ekspresowej S19 o łącznej długości ok. 47 km oraz nadano drodze ekspresowej S19 imię „Via Carpatia im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego". W uroczystości uczestniczyli m.in. wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Prezes PiS podkreślił, że jego brat miał jednolity życiorys, bez wpadek; był człowiekiem dobrym, życzliwym i pomocnym. - Pomagał innym, gdy tylko mógł. Był bardzo dobrym prawnikiem i pomógł bardzo wielu ludziom, dzięki swoim możliwościom - dodał Kaczyński. Jak zaznaczył, nadanie drodze ekspresowej S19 nazwy „Via Carpatia im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego" to uczczenie „dobrego człowieka".
Zdaniem wicepremiera drodze nadano imię Lecha Kaczyńskiego z trzech powodów. Jak tłumaczył, pod koniec lat 80. w Polsce „pewna część elit komunistycznych i pewna część elit solidarnościowych umówiły się na powołanie ustroju, który będzie z jednej strony odrzuceniem PRL-u, ale z drugiej strony będzie jego kontynuacją". - Ta umowa wzbudziła sprzeciw znacznej części społeczeństwa, ale także znacznej części solidarnościowych elit, a także innych grup społecznych, eksponowanych, które jednak takiego ustroju nie chciały. Chciały po prostu polskiej demokracji, ustroju, który całkowicie odrzuca komunizm - mówił Kaczyński.
- Jeśli ta linia uzyskała w pewnym momencie racjonalny kształt (...) i zaczęła odnosić sukcesy, to nie mogło się to stać bez Lecha Kaczyńskiego: nie powstałoby Porozumienie Centrum, pierwsza partia autentycznie antykomunistyczna i jednocześnie racjonalna. To doprowadziło do pierwszej próby zmiany - to był rząd Jana Olszewskiego - podkreślił.
Następnie - mówił prezes PiS - Lech Kaczyński „stworzył dynamikę, która pozwoliła zbudować nową partię, która była pełną kontynuacją Porozumienia Centrum". - Dalej, ta formacja korzystała z tego, że potrafił zostać prezydentem Warszawy i w Warszawie bardzo wiele zmienić - dodał.
- Potrafił wygrać wybory prezydenckie, to otworzyło nam drogę do władzy, tej z lat 2005-2007. I chociaż znów nie trwało to długo i musieliśmy zawierać bardzo trudne koalicje, to jednak wiele w Polsce się zmieniło. Pokazaliśmy, że można rządzić inaczej - podkreślił Kaczyński.
Wskazał, że „dziś istnieje wielki plan na przeszło 600 mld euro, żeby z Międzymorza stworzyć pewną całość". - Ta droga jest elementem tego całego planu, dlatego powinna ona nosić imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego - mówił lider PiS.
W liście skierowanym do uczestników uroczystości w Janowie Lubelskim prezydent Andrzej Duda wyraził zadowolenie, że budowa nowoczesnego połączenia między Rzeszowem a Lublinem zbliża się to końca. Podkreślił, że to potrzebna i oczekiwana przez mieszkańców Podkarpacia i Lubelszczyzny inwestycja, która ułatwi transport w całej Polsce południowej i wschodniej.
Prezydent dodał, że czwartkowa uroczystość ma również szczególny charakter ze względu na ustanowienie prezydenta Lecha Kaczyńskiego patronem Via Carpatia. „Współpraca między państwami Europy Środkowej należała do głównych elementów polityki zagranicznej mojego wybitnego, tragicznie zmarłego poprzednika" - zaznaczył Andrzej Duda.
Podkreślił, że potrzeba zbliżenia narodów naszego regionu jest "stale aktualnym przesłaniem, płynącym z dziedzictwa, które nam pozostawił, a które kontynuujemy m.in. w ramach inicjatywy Trójmorza".
Wicepremier Sasin zauważył, że droga Via Carpatia połączy szereg krajów w „jeden organizm spięty kręgosłupem komunikacyjnym”. Jak ocenił, „niezwykle symboliczne" jest to, że uroczystość odbywa się na tym odcinku drogi, który przebiega przez województwo lubelskie - czyli jeden z najmniej zamożnych regionów Polski i Unii Europejskiej.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zaznaczył, że rząd PiS dotrzymuje słowa czego przykładem jest realizacja tego przedsięwzięcia będącego ideą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. - Jest dla nas wielkim wyzwaniem realizacja tak dużego przedsięwzięcia. To ponad 700 km drogi ekspresowej: bezpiecznej, przewidywalnej, będącej „silnikiem" rozwoju gospodarczego regionu. Na przełomie 2025/2026 Via Carpatia w całości od południowej granicy państwa w Barwinku aż do północy będzie gotowa, ukończona – zapewnił Adamczyk.
Droga ekspresowa S19 ma stać się główną trasą komunikacyjną na kierunku północ-południe we wschodniej części Polski i stanowić część międzynarodowej trasy Via Carpatia, łączącej Europę Północną i Południową. Trasa ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji. Szlak ma docierać m.in. do rumuńskiego portu w Konstancy nad Morzem Czarnym oraz greckich Salonik nad Morzem Egejskim.
(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk