Sejm przyjął dziś zmiany w prawie podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie. Wcześniej posłowie zaakceptowali poprawki zgłoszone w debacie przez PiS.
Za przyjęciem nowelizacji obejmującej podwyżki głosowało 386 posłów, przeciw było 33, a 15 wstrzymało się od głosu. Sejm wcześniej w piątek przeprowadził debatę w pierwszym czytaniu i niezwłocznie przeszedł do drugiego.
W klubie PiS ustawę poparło 226 posłów, a dwie się wstrzymały. Nie głosowało siedem osób, w tym m.in. wicepremier Jacek Sasin i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. W klubie KO ustawę poparło 100 posłów, przeciw było dziewięć. Wstrzymało się 12 osób. W klubie Lewicy poparło ustawę 39 posłów, siedmiu było przeciw, wstrzymała się jedna parlamentarzystka. W klubie PSL-Kukiz'15 za ustawą było 20 posłów, a przeciw sześciu.
Konfederacja w całości głosowała przeciw ustawie. Poparł ją natomiast niezrzeszony poseł Mniejszości Niemieckiej Ryszard Galla.
Projekt nowelizacji niektórych ustaw w zakresie wynagradzania osób sprawujących funkcje publiczne oraz o zmianie ustawy o partiach politycznych przygotowała i jednogłośnie przyjęła w czwartek sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych.
Tekst w nocy z czwartku na piątek został opublikowany na stronie internetowej Sejmu. Uchwalone przez Sejm zmiany przewidują, że wynagrodzenia m.in. prezydenta, parlamentarzystów, premiera, ministrów, wojewodów i marszałków województwa będą powiązane z wysokością wynagrodzeń sędziów Sądu Najwyższego. Posłowie zdecydowali, że wynagrodzenie przysługuje również pierwszej damie.
Zmiany wiążą wysokość wynagrodzenia najważniejszych osób w państwie nie jak dotychczas z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej, ale z wynagrodzeniami sędziów Sądu Najwyższego. Podstawę ustalenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN w danym roku stanowi przeciętne wynagrodzenie w drugim kwartale roku poprzedniego (w drugim kwartale 2019 r. kwota ta wyniosła 4839,24 zł). Dla obliczenia wynagrodzenia zasadniczego sędziego SN przyjmuje się wielokrotność tej podstawy z zastosowaniem mnożnika 4,13.
Sędzia Sądu Najwyższego zarabia dzisiaj minimum 19 986 zł brutto. Oznacza to, że po podwyżce zarobki brutto polityków kształtowałyby się w taki sposób: prezydent: 25 981 zł, marszałkowie Sejmu i Senatu: 21 984 zł, premier: 21 984 zł, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu: 17 987 zł, ministrowie: 17 987 zł, wiceministrowie: 16 988 zł, wojewodowie: 14 989 zł, wicewojewodowie: 12 990 zł.
Wynagrodzenie starosty, wicestarosty oraz pozostałych członków zarządu powiatu ma wynosić nie więcej, niż 0,58-krotność wynagrodzenia sędziego SN (czyli 11 591 zł), a wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie więcej niż 0,70-krotność wynagrodzenia sędziego SN (13 990 zł).
Przewodniczącemu zarządu związku i pozostałym członkom zarządu w związkach jednostek samorządu terytorialnego przysługiwać ma wynagrodzenie w wysokości nie większej niż 0,58-krotność wynagrodzenia sędziego SN - zdecydował Sejm.
Teraz przepisy trafią do Senatu.
(PAP)