Mamy 245 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem - podało właśnie Ministerstwo Zdrowia. Wśród zainfekowanych osób nie ma mieszkańców województwa podlaskiego. Jak dotąd testy na SARS-CoV-2 kosztowały ponad 15 milionów złotych.
Najwięcej przypadków jest z województw: śląskiego (189), wielkopolskiego (16), zachodniopomorskiego (12) i małopolskiego (10).
Mamy 245 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw: śląskiego (189), wielkopolskiego (16), zachodniopomorskiego (12), małopolskiego (10), świętokrzyskiego (4), lubelskiego (4), pomorskiego (3), lubuskiego (3), dolnośląskiego (3),
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) May 21, 2020
W związku z przekazanym przez WSSE Olsztyn raportem dotyczącym jednego wyniku fałszywie dodatniego, odejmujemy go ze statystyk.
— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) May 21, 2020
Liczba zakażonych koronawirusem: 19 983/965 (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe).
Tymczasem - jak wynika z danych udostępnionych PAP w środę - Narodowy Fundusz Zdrowia wydał dotąd ponad 15 milionów złotych na pokrycie kosztów 52 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2. Za wszystkie świadczenia związane z leczeniem COVID-19 NFZ wypłacił szpitalom 400 milionów zł.
Od początku epidemii przebadano ponad 674 tys. próbek pobranych od ponad 617 tys. osób. 52 tys. z tych testów sfinansowano z puli NFZ; resztę m.in. ze środków sanepidu.
Badania, za które zapłacił Fundusz, wykonywane są w ponad 100 laboratoriach na terenie kraju, na zlecenie lekarzy w celu potwierdzenia lub wykluczenia obecności koronawirusa SARS-CoV-2. Koszt dotychczas wykonanych badań – jak przekazała PAP dyrektor Biura Komunikacji Społecznej NFZ Sylwia Wądrzyk - przekroczył 15 milionów zł.
Z możliwości wykonania testów w specjalnie utworzonych punktach pobrań mogą również skorzystać osoby kończące kwarantannę. W 11. dniu kwarantanny osoby na nią skierowane otrzymają smsa informującego o możliwości wykonania bezpłatnego testu na obecność koronawirusa, za który płaci Narodowy Fundusz Zdrowia. Badanie można wykonać w 190 punktach na terenie całego kraju, popularnie zwanych drive-thru.
Już wkrótce z badania wykonywanego w tych samych punktach - jak zapowiada NFZ - będą mogły skorzystać osoby, rozpoczynające leczenie uzdrowiskowe. Przed wyjazdem do sanatorium będą miały obowiązek wykonać test na obecność wirusa SARS-CoV-2. Także w tym przypadku koszty testów pokryje Narodowy Fundusz Zdrowia.
- Każdy pacjent przed wyjazdem do sanatorium wykona test na obecność koronawirusa. To bezpieczne i wygodne rozwiązanie dla pacjentów, zapewniające im bezpieczeństwo i pewność, że zdrowi wyjadą na leczenie uzdrowiskowe – ocenił prezes NFZ Adam Niedzielski. Wskazał, że istotne jest, by z możliwości wykonania testu w celu wykluczenia obecności SARS-CoV-2, zgodnie z zaleceniami konsultantów krajowych, skorzystały również osoby, które rozpoczynają leczenie szpitalne.
(PAP)
Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl
opr. (pb)