Jarosław Gowin poinformował właśnie, że składa dymisję z funkcji wicepremiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Jednocześnie zapewnił, że kierowane przez niego Porozumienie, pozostaje częścią Zjednoczonej Prawicy i wspierać będzie rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Powodem decyzji Gowina ma być termin wyborów prezydenckich. PiS chce, by odbyły się one 10 maja w formie korespondencyjnej. Lider Porozumienia zaproponował, aby przełożyć głosowanie o dwa lata. Wymagałoby to jednak zmiany konstytucji. Na to nie ma zgody partii opozycyjnych.
Jest dla mnie oczywiste: wybory nie mogą odbyć się 10 maja. Będę do tego przekonywał cały obóz Zjednoczonej Prawicy, bo Polska potrzebuje naszej jedności.
— Jarosław Gowin (@Jaroslaw_Gowin) April 4, 2020
Posłowie Porozumienia mają wspierać Zjednoczoną Prawicę i pozostaną w rządzie. Jadwiga Emilewicz ma być wicepremierem.
#PILNE | @Jaroslaw_Gowin: Ponieważ nie przekonałem koalicjantów do moich propozycji ws. terminu i formuły wyborów, podaję się do dymisji. Nie będę ani wicepremierem, ani ministrem nauki. Porozumienie pozostaje członem Zjednoczonej Prawicy. Polska potrzebuje stabilnego rządu. pic.twitter.com/XQjeGo4WA8
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) April 6, 2020
(pb)