W sobotę 18 czerwca po południu, w rejonie Dubicz Cerkiewnych, obok radiowozu policjantów z bydgoskiego oddziału prewencji, zatrzymał się nagle volkswagen.
Z samochodu wybiegła zdenerwowana kobieta. Powiedziała funkcjonariuszom, że jej matka potrzebuje natychmiastowej pomocy, gdyż ma trudności z oddychaniem. Dodała, że nie mogła połączyć się z numerem alarmowym aby wezwać pomoc medyczną.
„Policjanci wiedząc, że liczy się każda minuta, rozpoczęli pilotaż samochodu. Seniorka już po kilkunastu minutach trafiła pod opiekę lekarzy” - czytamy na stronie hajnowskiej policji (hajnowka.policja.gov.pl).
Opr. (ms)