Wczoraj święto wszystkich mam. Dzień, w którym nie może zabraknąć życzeń i uścisków. Z okazji Dnia Matki również funkcjonariuszki - mamy w policyjnym mundurze - z komend w Hajnówce i Bielsku Podlaskim usłyszały ciepłe słowa od swoich pociech.
Jak łączą obowiązki mamy i policjantki?
- Nasze Mamy policjantki łączą trudy macierzyństwa z codziennymi wyzwaniami zawodowymi. I wychodzi im to wspaniale - opisuje oficer prasowa bielskiej policji kom. Agnieszka Dąbrowska, którą zresztą sama jest mamą w mundurze.
Służba w policji jest trudna i wymaga wielu wyrzeczeń, często kosztem własnej rodziny. W Komendzie Powiatowej Policji w Hajnówce każdego dnia 23 mamy zakładają policyjny mundur. Wszystkie zgodnie podkreślają, że bycie mamą policjantką to ogromne wyzwanie. Gdy większość rodzin korzysta z uroków weekendu, często mama policjantka musi iść na służbę. Dla mam w niebieskim mundurze trudna jest również rozłąka z najbliższymi, do której dochodzi w trakcie dłuższych szkoleń, czy kursów. Dla posterunkowej Emilii Niczyporuk trudne były wyjazdy związane ze szkoleniem podstawowym oraz adaptacją zawodową:
- Powodowało to moją kilkumiesięczną nieobecność w domu i mimo dostępnych środków komunikacji - ogromną tęsknotę za dziećmi - przyznaje.
Służba w policyjnym mundurze daje wiele powodów do dumy i zadowolenia, ale mama w mundurze często musi mierzyć się z różnego rodzaju wyzwaniami i trudnościami.
- Służba daje mi wiele satysfakcji, wymaga jednak dyspozycyjności, a co za tym idzie częstej zmiany planów osobistych. Łączenie pracy zawodowej i obowiązków związanych z macierzyństwem nauczyło mnie planowania i zarządzania wolnym czasem, którego nie mam wiele - mówi sierżant sztabowa Marlena Romaniuk. - Jako mama dwójki dzieci, które są w różnym wieku, mają różne potrzeby i zainteresowania, do perfekcji opanowałam umiejętności negocjacyjne, umiem rozwiązywać konflikty, muszę dostosowywać się do ciągle zmieniającej się sytuacji i uważnie słuchać. Taka wielozadaniowość, której nauczyłam się jako mama, jest pomocna w czasie służby i niejednokrotnie ułatwia wykonywanie obowiązków służbowych.
- Kluczem do pogodzenia pracy zawodowej i życia rodzinnego jest dobra organizacja - podkreśla aspirant Joanna Węcko. - Należy wypracować pewien system organizacji - współpraca z mężem i dziećmi, a także dziadkami jest niezbędna. Ważna jest również atmosfera w pracy. Zespół dyżurnych, w którym pracuje, jest dość liczny. Dzięki temu mogę dopasowywać swój grafik do obowiązków rodzicielskich. To dla mnie bardzo ważne.
Wychowanie dzieci przy jednoczesnej aktywności zawodowej paradoksalnie powoduje, że kobiety są o wiele bardziej zorganizowane. Złotym środkiem dla sierżant sztabowej Ewy Barszczewskiej jest skupienie stuprocentowej uwagi na tym, czym w danym momencie się zajmuje
– Kiedy jestem z synkiem, to staram się mu poświęcić maksymalnie dużo uwagi i zainteresowania. Natomiast będąc w pracy, skupiam się na tym, aby wykonać profesjonalnie swoje obowiązki - mówi.
Bycie mamą pozwala także na uzyskanie pewnych umiejętności, które są pomocne w pracy z dziećmi.
- W trakcie spotkań profilaktycznych z przedszkolakami i młodszymi uczniami, ważne jest dobranie odpowiedniego i prostego języka. Często dzieci są trudne do opanowania, miewają różne humory. Wtedy też należy we właściwy sposób zareagować na ich zachowanie, by się uspokoiło. Tego też nauczyłam się będąc mamą - mówi sierżant sztabowa Paulina Pawluczuk-Kośko.
KPP Hajnówka Opr. (ms)
Mamy policjantki z hajnowskiej komendy: (hajnowka.policja.gov.pl)
Mamy policjantki z komendy w Bielsku Podlaskim (KPP Bielsk Podlaski)