W miniony weekend brańscy strażacy dwukrotnie wyjeżdżali do nocnych interwencji.
W piątek o 23.15 wpłynęło wezwanie o pożarze sadzy w kominie domu w miejscowości Kadłubówka. Po przybyciu na miejsce, druhowie szybko zażegnali niebezpieczeństwo przy wsparciu jednostki JRG z Bielska Podlaskiego.
Podobny przebieg miała niedzielna akcja - tym razem w miejscowości Bronka. O 22:25 zgłoszono, że w jednym z domów również z komina wydobywają się iskry. Domownicy udali się na podwórze, czekając na przybycie straży pożarnej. W tej akcji również brańscy druhowie mogli liczyć na pomoc bielszczan. Po sprawnie przeprowadzonych czynnościach strażacy powrócili do bazy, a mieszkańcy do bezpiecznego już domu.
Od początku sezonu grzewczego była to już trzecia i czwarta interwencja tego typu na terenie miasta i gminy Brańsk. Wcześniej akcje gaśnicze przeprowadzano w Chojewie oraz na brańskiej ul. Binduga.
Pożary sadzy mogą być bardzo groźne - jeśli ogień wydostanie się poza obręb komina. Najlepiej jest im zapobiegać, regularnie czyszcząc przewody instalacji cieplnej.
(kp)