W ostatnich dniach tematem numer jeden dotyczącym reprezentacji Polski w piłce nożnej jest Matty Cash. Piłkarz Aston Villi grający w Premier League zadeklarował chęć dołączenia do Biało-Czerwonych. Aby taką szansę otrzymać, Anglik powołuje się na swoje polskie korzenie. Jak się okazuje prowadzą one również do Brańska.
Rodzinie Matty'ego Casha przyjrzał się dokładnie serwis SportoweFakty.wp.pl. W artykule Piotra Koźmińskiego, który dotarł do rodziny Casha, można przeczytać, że matka piłkarza jest Polką i nazywa się Barbara Tomaszewska. Jest ona córką polskich emigrantów - Ryszarda i Janiny. Dziadek Ryszard przeżył w swoim życiu ciężkie chwile - dwuletni pobyt na Syberii, skąd udało mu się przedostać do Tanganiki w Afryce, by ostatecznie trafić do Wielkiej Brytanii i tam osiąść na stałe, zdobywając potrzebne wykształcenie i rozpoczynając pracę.
Babcia Janina urodziła się w 1944 roku i pochodzi z Brańska. Niestety nie wiemy jakie nazwisko nosiła, będąc panną. Wiadomo, że w 1964 roku odwiedzała w Anglii swoją siostrę, również poznając wtedy Ryszarda. Z racji, że między nimi pojawiła się zażyłość, a powrót do komunistycznej Polski nie był atrakcyjną opcją, para szybko się pobrała, a już w 1967 roku na świat przyszło ich pierwsze dziecko - wspomniana córka Barbara. Pani Barbara z kolei związała się w Anglii ze Stuartem Cashem - byłym piłkarzem i trenerem - a jednym z trójki jej dzieci jest Matty, 24-letni obrońca klubu Aston Villa F.C., grającego w Premier League. Zawodnik stara się właśnie o polski paszport, aby móc dołączyć do kadry selekcjonera Paulo Sousy.
Dziadkowie piłkarza otrzymali brytyjskie obywatelstwo w 1974 roku. Pani Janina jest emerytowaną pielęgniarką, jej mąż zmarł w 2009 roku. Wiele wskazuje na to, że jej wnuk w najbliższych miesiącach zadebiutuje w piłkarskiej reprezentacji Polski.
opr. (kp)
za sportowefakty.wp.pl