W czwartek (6 sierpnia) odbyło się XIII posiedzenie Rady Gminy Brańsk. Wyjątkowe, bo z niecodziennym wydarzeniem - wręczeniem tytułu honorowego obywatela gminy Brańsk. Został nim felczer Stefan Torczyński.
Obrady rady odbyły się w sali konferencyjnej Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury im. Anny Dernowskiej w Kalnicy.
Zanim Stefan Torczyński przybył na miejsce wójt przedstawił życiorys i dokonania kandydata do tytułu honorowego obywatela gminy Brańsk. Następnie radni jednogłośnie (14-0) zagłosowali za tym wnioskiem. Wynik nie powinien dziwić, bo wręczenie odznaczenia wpisano już wcześniej do porządku obrad, a samego Torczyńskiego zaproszono na sesję.
Wójt Andrzej Jankowski podkreślał, że Stefan Torczyński to medyk, który od ponad 60 lat pracuje dla dobra mieszkańców gminy. Nawet teraz, jako świeżo upieczony 80-latek, nie myśli o przejściu na emeryturę. Pomimo tego, że felczer pochodzi z Wielkopolski to właśnie z Podlasiem związał się na większość życia i dba o tutejszych mieszkańców. Warunki, w których przyszło mu pracować przez wiele lat, były bardzo trudne - brakowało leków, narzędzi i sprawnych środków komunikacji i telekomunikacji. Stefan Torczyński nie pozostawił Podlasia, wytrwale i cierpliwie pracując na terenie gminy Brańsk i innych miejscowości znajdujących się poza jej granicami (miasto Brańsk, Łubin Kościelny, Chraboły, Ciechanowiec).
Czytaj też:
Felczer Stefan Torczyński od 61 lat służy mieszkańcom Brańska i okolic
Stefan Torczyński w przemówieniu podkreślał, że traktuje owo wyróżnienie przede wszystkim jako formę docenienia swojej wymierającej już profesji. Zapewniał, że póki starczy mu zdrowia i sił, będzie kontynuował pracę.
Felczer jest reprezentantem ostatniego rocznika wykształconego pod tym kątem.
Podczas uroczystości nie brakowało słów podziękowań z różnych stron. Ryszard Żukowski, mieszkaniec Załuskich Koronnych, przeczytał swój wiersz "Honorowy obywatel", a radni i pacjenci felczera wręczyli mu kwiaty.
Kamil Pietraszko