Tegoroczne obchody Święta Niepodległości w mieście i gminie Brańsk miały szczególny przebieg. W Domanowie upamiętniono dwóch wybitnych pomordowanych na Wschodzie w czasie II wojny światowej. Obecni byli minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski oraz ordynariusz drohiczyński bp Piotr Sawczuk.
Szef resortu edukacji święto narodowe postanowił spędzić na terenie miasta i gminy Brańsk. Najpierw uczestniczył we mszy w intencji Ojczyzny w kościele parafialnym w Brańsku. Po jej zakończeniu uczniowie Zespołu Szkół przygotowali program artystyczny. Następnie Dariusz Pionkowski udał się do pobliskiego Domanowa, gdzie w miejscowej świątyni Eucharystię celebrował bp Piotr Sawczuk - ordynariusz drohiczyński. Kolejnym punktem obchodów gminnych był przemarsz na teren Szkoły Podstawowej im. Izydora Kołakowskiego, gdzie odśpiewano hymn narodowy, a przedstawiciele rodzin dwóch oficerów rezerwy - którzy byli zarazem ostatnimi kierownikami tutejszej Szkoły Powszechnej - w towarzystwie uczniów odsłonili tablicę pamiątkową na cześć swoich krewnych i krajan.
Upamiętnieni zostali: podporucznik Emil Gładysiewicz - ofiara zbrodni katyńskiej oraz Franciszek Grissbach - zamordowany w Charkowie. Tablice ufundował Dariusz Żero pochodzący z Domanowa obywatel Stanów Zjednoczonych. O tragicznych losach Gładysiewicza i Grissbacha opowiedział Zbigniew Romaniuk - nauczyciel, historyk i społecznik. Po uroczystości odbył się poczęstunek przygotowany przez szkolną kuchnię.
Gospodarzem uroczystości był wójt gminy Brańsk Andrzej Jankowski, który również złożył kwiaty przy tablicach upamiętniających nauczycieli z Brańska. Towarzyszył mu m.in. Maciej Bobel, szef Gminnego Ośrodka Upowszechniania Kultury w Kalnicy.
Wzięli w nich także udział: dowódca Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Sławomir Kocanowski (żołnierze WOT-u pełnili wartę honorową), a także przedstawiciele gminy Kleszczele na czele z sekretarz Walentyną Sidoruk (z tamtejszą szkołą związany był jeden z upamiętnionych nauczycieli).
Zdjęcia z uroczystości (GOUK w Kalnicy)
(kp)