Czym ty jesteś, ja byłem, czym ja jestem, ty będziesz...
Początek listopada to czas szczególny. Wiele osób wspomina wtedy bliskich, którzy odeszli. Niektórzy przemierzają setki kilometrów, by pomodlić się nad grobem dziadków, rodziców, przyjaciół.
Skąd wziął się obyczaj stawiania zniczy i świec na mogiłach?
„Szczególne znaczenie w (pogańskim) życiu obrzędowym miały cykle zaduszek wiosennych i jesiennych. Urządzano wtedy uczty (białoruskie dziady), zostawiano jedzenie dla zmarłych, palono ogniska w celu ogrzania dusz. Ślady takich zachowań przetrwały na ziemiach polskich aż do XV wieku, a współczesne palenie świateł na grobach w wigilię Zaduszek można uznać za pozostałość palenia ogni w zaduszki pogańskie" - pisze Lidia Korczak w książce „Obyczaje w Polsce od średniowiecza do czasów współczesnych" (PWN, Warszawa 20014).
(kp)
Na zdjęciach poniżej - nagrobek upamiętniający Żydów brańskich i Polaków zamordowanych przez Niemców, cmentarz prawosławny w Brańsku i nekropolia w Topczewie: