17 maja odbyły się uroczystości upamiętniające 75. rocznicę bitwy pod Bodakami (gm. Boćki) - batalię w czasie której doszło do starcia wojsk NKWD z polskimi partyzantami.
Obchody rozpoczęły się uroczystą mszą świętą w kościele parafialnym p.w. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Klichach odprawianą przez miejscowych księży: Andrzeja Boguszewskiego oraz Mieczysława Rzepniewskiego. Później delegacje złożyły kwiaty przy pomniku na cmentarzu parafialnym (polegli spoczywają również w Łubinie Kościelnym).
Z racji, że Klichy znajdują się na terenie gminy Brańsk, o uczczeniu żołnierzy spoczywających na tamtejszym cmentarzu pamiętał wójt gminy Andrzej Jankowski i wraz ze swoimi współpracownikami brał udział w uroczystościach. Pojawiła się tam również reprezentacja Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych z trzech okręgów - białostockiego, łomżyńskiego i mazowieckiego. Nie brakowało również działaczy Ruchu Narodowego oraz jego sympatyków.
Zadbano też o uczczenie osoby mjra Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki", którego miejsce pamięci znajduje się we wsi Kiersnowo - tam przyszło mu się ukrywać począwszy od końcówki 1944 roku. Do tej miejscowości, jak i do samych Bodak również przybyły delegacje, by uczcić bohaterstwo partyzantów.
17 maja 1945, podczas pacyfikacji przeprowadzonej przez pododdział 267. pułku strzeleckiego NKWD, doszło do nierównej walki ze stawiającymi opór polskimi partyzantami, w której zginęło 24 żołnierzy oddziału KP NZW Bielsk Podlaski dowodzonych przez por. Zbigniewa Zalewskiego ps. „Orłowski”, „Drzymała” i jego zastępcę sierż. Augustyna Dobrowolskiego ps. „Kruk”. Zamordowano również trzech gospodarzy. Bitwa nastąpiła po wcześniejszym rozbiciu posterunku Milicji Obywatelskiej w Siemiatyczach przez polskich żołnierzy. Poległych pochowano na cmentarzach w Klichach i Łubinie Kościelnym.
W zeszłym roku TVP zrealizowała film dokumentalny „Bitwy Niezłomych - Bodaki", w którym zebrano wypowiedzi mieszkańca Brańska - Mieczysława Korzeniewskiego, opowiadającego o batalii, w której znaczącą rolę odegrał jego brat Józef Korzeniewski. „Osa" zginął w miejscowości Krynki Jarki w listopadzie 1946 roku - zastrzelony przez swoich żołnierzy „Wilczura ” i „Lwa ” – współpracowników UB.
(kp)