Dziś strażacy cztery razy musieli wyjeżdżać na wezwanie.
Dość ciekawą interwencję mieli w nocy. Był to pożar trawy. Trawa płonęła u zbiegu ul. Ogrodowej i Mickiewicza. Pożar to groźny nie był, ale jak na połowę lutego raczej nietypowy.
A dzisiejszy poranek u strażaków zaczął się od wypadku koło miejscowości Budlewo, gdzie zderzyły się czołowo dwa auta.
Więcej o tym zdarzeniu piszemy w artykule: Czołowe zderzenie dwóch aut
Później jeszcze dwukrotnie kierowano ratowników do połamanych konarów drzew, które stwarzały zagrożenie na drogach. Wichura szczególnie dała się we znaki na terenie gminy Boćki. Zablokowana została droga w miejscowości Dziecinne oraz trasa powiatowa Sasiny - Milejczyce.
W sumie w ciągu doby strażacy w całym województwie podlaskim interweniowali 58 razy.
(bisu)