Strażacy wyjeżdżali dziś w nocy na akcję w miejscowości Siekluki.
O godzinie 4.03 ratownicy zostali poinformowani o tym, że doszło do pożaru w jednym z domów, na skutek zwarcia instalacji elektrycznej. Jeszcze przed przybyciem strażaków właściciel domu opuścił budynek, odłączając wcześniej prąd. Ogień objął około 20 metrów kwadratowych powierzchni na poddaszu budynku. Strażacy podali prąd wody, by stłumić pożar. Później konieczna było jeszcze częściowa rozbiórka poddasza.
Na miejscu zdarzenia działali ratownicy z JRG Bielsk Podlaski, OSP Boćki i OSP Andryjanki. Interwencja trwała do godziny 5.44.
(pb)
Zdjęcia - OSP Andryjanki: