To najlepszy sernik, jaki w życiu jadłam. Gdyby nie był jeszcze ciepły, pomyślałabym, że pochodzi z najlepszej cukierni. A upiekła go osoba, która z pieczeniem nie ma za wiele wspólnego. Z czystym sumieniem może zmieniać fach. Delikatny, kremowy i puszysty. Po prostu idealny. Oczywiście musimy użyć bardzo dobrego, tłustego sera – polecam klinek dąbrowski. Aby sernik był wilgotny, do piekarnika wstawiamy blachę z wodą.
Sernik puszysty
Składniki na spód:
- 300 g herbatników
- 200g roztopionego masła
Składniki na masę serową:
- około 1,5 kg sera klinka
- 12 jajek – żółtka oddzielnie, białka oddzielnie
- 2 szklanki cukru plus mniej niż pół szklanki cukru do ubicia białek
- 2 opakowanie budyniu śmietankowego
- 200g roztopionego masła
- 250 ml - 330ml kremówki.
Wykonanie masy serowej:
Ser wcześniej możemy zmielić, jednak nie ma takiej potrzeby. W misce umieszczamy ser oraz żółtka i blendujemy. Dodajemy chłodne, roztopione masło i cukier. Wszystko dokładnie mieszamy na jednolitą masę. Następnie dodajemy budynie w proszku i miksujemy. W oddzielnej misce ubijamy białka z cukrem. W kolejnej misce ubijamy śmietanę. Do masy serowej dodajemy ubitą śmietanę, dokładnie łączymy drewnianą łyżką, a następnie delikatnie dodajemy porcjami ubite białka i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni termoobieg góra-dół. Na dół wstawiamy blaszkę z wodą. Standardową blachę wykładamy papierem do pieczenia wsypujemy zblendowane herbatniki połączone z roztopionym masłem, a na górę wylewamy masę serową. Pieczemy około godziny. To że sernik jest już upieczony, powie nam zarumieniona góra ciasta.
Natalia Franciszkiewicz