Plutycze to wieś znana w całym kraju, a może i za granicą. Wszystko za sprawą serialu „Rolnicy. Podlasie" emitowanego przez Focus TV oraz jego bohaterów Gienka i Andrzeja z Plutycz właśnie.
W programie „Rolnicy. Podlasie” rolnicy z Plutycz pokazywani są jako prości i niezbyt zaradni gospodarze, którzy czasem budzą litość, czasem uśmiech, a czasem zażenowanie. Zdecydowanie to ostatnie uczucie, a wręcz dużo bardziej negatywne, mają okoliczni mieszkańcy i przyjezdni widzący padłe zwierzęta, które w pełnym słońcu rozkładają się w okolicach wsi.
REKLAMA
Problem zgłosił nam jeden z Czytelników mieszkający w okolicy.
- Telewizja tego nie pokaże, to chociaż Wy może nagłośnicie temat - mówi nam przez telefon.
I opisuje drastyczne sceny.
- Od dłuższego czasu na pastwisku niedaleko Plutycz leży padła krowa - opowiada. - Padlina już napuchła i śmierdzi na całą okolicę. Kilka dni temu przy drodze do Jacewicz ktoś na poboczu wyrzucił cielaka z uciętą głową. Przecież tędy jeżdżą okoliczni mieszańcy często z dziećmi, czasem zabierają z sobą psy. Jadą też turyści, którzy chcą odwiedzić "słynnych" rolników.
Nie kryje niechęci do bohaterów programu „Rolnicy. Podlasie" z Plutycz.
Jak dodaje, rozkładająca się padlina stanowi zagrożenie sanitarne, może być źródłem zakażenia wody, gleby. Przyciąga też padlinożerców wilki, zdziczałe psy. Wysłał nam nawet drastyczne zdjęcia.
- Nikt z tego sobie nic nie robi - mówi nasz Czytelnik. - Krowa leży bodajże na pastwisku sławnych rolników, ale oni twierdzą, że to nie ich. A jak zwraca im się uwagę, to stają się agresywni.
Do cielaka też się nikt nie przyznaje, a z racji tego, że nie ma głowy, to i nie ma kolczyków, więc właściciela trudno ustalić. Choć, jak to na małych wsiach, mieszkańcy dobrze wiedzą, co ich sąsiedzi za płotem hodowali.
„Rolnicy. Podlasie" z Plutycz nie wszystkich śmieszą
- Cała atmosfera wokół Plutycz i w samej wsi stała się jakaś niezdrowa. Z jednej strony, rolnicy, którzy nie wiedzieć czemu stali się gwiazdami, bo przecież przykładnymi gospodarzami na pewno nie są. Z drugiej mnóstwo związanych z tym problemów. A to ciągłe imprezy i hałasy, tłumy przewijające się przez wieś. Alkohol, przekleństwa, a nawet kłótnie i bójki. No i te padłe zwierzęta, o które nikt odpowiednio nie zadbał, a jak padły to po prostu wywiózł w pole - opowiada. - Tym się powinny jakieś służby zająć.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Andrzej z Plutycz został pobity. Bohatera serialu „Rolnicy. Podlasie” uderzył sąsiad ze wsi
Do tematu jeszcze wrócimy.
Aktualizacja 11.09.2023
Do opisanej sytuacji odnieśli się Andrzej i Gienek z Plutycz
CZYTAJ WIĘCEJ:
Zdjęcia wysłane przez Czytelnika (Uwaga drastyczne)
(azda)
