Zgodnie z zapowiedzią w piątkowe popołudnie do Bielska Podlaskiego przyjechał lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty wraz z posłami tego ugrupowania.
Ze względów organizacyjnych spotkanie z nimi odbyło się w wąskim gronie. W sali konferencyjnej urzędu miasta z marszałkiem i posłami spotkał się burmistrz Jarosław Borowski oraz lokalni działacze Lewicy. Rozmawiano o polityce krajowej, możliwych i niemożliwych koalicjach, sytuacji w kraju, zamknięciu przejść granicznych z Białorusią oraz o sprawach lokalnych. Jak zwrócił uwagę burmistrz, Włodzimierz Czarzasty, pomimo że jest bardzo dobrym mówcą, na tym spotkaniu głównie słuchał.
Posłom zwrócono uwagę, iż zamknięcie przejść granicznych z Białorusią odbije się na polskiej gospodarce. Mówiono też o rentach dla inwalidów wojennych oraz o systemie kaucji i wymienności szklanych butelek.
Burmistrz mówił z kolei o subwencjach oświatowych, które nie wystarczają na utrzymanie placówek oświatowych oraz konieczności objęcia nią wszystkich przedszkolaków.
Tego samego dnia Włodzimierz Czarzasty i towarzysząca mu grupa posłów wzięli udział także w spotkaniu otwartym w Białymstoku, odwiedzili też Łomżę, Suwałki i Augustów. W spotkaniach tych brał udział podlaski poseł Lewicy Paweł Krutul.
Zdjęcia ze spotkania (UM Bielsk Podlaski/K. Jankowski)
(azda)