Do zdarzenia doszło po godz. 2 w nocy. Służby otrzymały wezwanie na ul. Kazimierzowską koło biblioteki. Tam kierowca wjechał w drzewo.
Do akcji wyjechały dwa zastępy straży pożarnej, policja i pogotowie. Na miejscu jednak zastali jedynie samochód, który uderzył w drzewo. Kierowcy lub innych osób podróżujących autem już nie było.
Szczęście w nieszczęściu, że skoro się oddaliły, to prawdopodobnie poważnych obrażeń nikt nie odniósł.
Policja prowadziła poszukiwania osób podróżujących pojazdem. Efektów poszukiwań nie znamy.
Aktualizacja.
Według okolicznych mieszkańców kierowca nie wjechał w przydrożne drzewo. Prawdopodobnie jechał z dużą prędkością ul. Ogrodową i na skrzyżowaniu nie skręcił, przebił się przez chodnik, trawnik i zatrzymał się na jednym z drzew pod balkonami bloku ul. Kazimierzowskiej 12.
(azda)