Bielscy kryminalni zatrzymali 20-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. W jego domu funkcjonariusze znaleźli susz roślinny, który okazał się marihuaną. Torebki z narkotykami schowane były w biurku oraz na półkach regału z książkami. Podejrzany usłyszał już zarzut.
Bielscy kryminalni zatrzymali 20-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Sprawdzając jego dom funkcjonariusze znaleźli torebki foliowe z suszem roślinnym. Łącznie mundurowi zabezpieczyli ponad 13 gramów marihuany. Część z nich policjanci znaleźli w biurku, kolejne torebki z suszem schowane były na regale między książkami. W ustaleniu miejsca ich ukrycia pomógł policyjny pies wyszkolony do wykrywania zapachu narkotyków.
20-latek usłyszał już zarzut. Za posiadanie środków odurzających ustawa przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności - informuje bielska policja na swojej stronie internetowej (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
opr. (pb)