Jest z innej strony parku i nieco okrojony, ale ostatecznie powstaje. Tor przeszkód w parku przy ul. Rejtana to projekt zgłoszony i wynbrany do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego na 2020 rok.
Pomysłodawcą projektu jest Urszula Paszko. A do budżetu obywatelskiego zgłosiła go w 2019 roku.
Projekt w głosowaniu miał powodzenie. I na tym powodzenie to się skończyło. Gdy miał już przejść w fazę realizacji, okazało się, że w miejscu, gdzie go zaplanowano, po prostu się nie mieści. Warto zaznaczyć, że pomysły zgłaszane do budżetu obywatelskiego, zanim zostaną dopuszczone do głosowania, są konsultowane z urzędnikami magistratu. Przede wszystkim konsultowana jest ich lokalizacja, często pomysłodawcy muszą wskazać numery działek i dokładne rozlokowanie proponowanej inwestycji. Tak było także w tym przypadku.
Konsultacje - konsultacjami, uzgodnienia — uzgodnieniami, ale przestrzeni nie powiększysz. Projekt się nie zmieścił!
Prawdopodobnie nie przewidziano, że miejsca będzie mniej po wybudowaniu boiska do siatkówki, siłowni pod chmurką i placu zabaw...
Początkowo miał on się mieścić od strony siedziby KRUS obok górki. Po długich uzgodnieniach zmianach w projekcie i okrojeniu elementów toru został on przeniesiony w inne miejsce i właśnie trwa jego ustawianie. Zgodnie ze zgłoszonym projektem tor miał kosztować 180 tys. zł. Mimo wzrostu cen kosztował nawet mniej, bo 165 tys. zł, no ale jest to bardzo okrojona wersja pierwotnego pomysłu.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Bielsk ogłosił przetarg na budowę toru sprawnościowego w parku przy ul. Rejtana
Otwarcie ofert na budowę toru sprawnościowego przy Rejtana
Na ostatniej sesji po zapytaniu bodajże radnej Grabowskiej, burmistrz zapewnił, że w planach jest nawet ustawienie oświetlenia an terenie parku. Przebiegający tędy chodnik, to jedno z najwygodniejszych przejść dla pracowników idących z i do pracy w Suempolu, a jest to praca zmianowa, więc część z nich przechodzi lub przejeżdża rowerem po zmroku. Dodatkowo, gdy park jest nieoświetlony, to tutejszy plac zabaw i siłownia pod chmurką (One podobnie jak boisko również powstały w ramach budżetu obywatelskiego) okupowane przez miłośników procentowych napoi. Oświetlenie pewnie by ich trochę zniechęciło do przesiadywania w tym miejscu. Oświetlenie korzystaniu z placu zabaw i urządzeń także, gdy już się ściemni.
Burmistrza zresztą nie trzeba było do tego przekonywać. Jak wyjaśnił, ustawienie tam oświetlenia jest planowane. Z jego wykonaniem miasto czeka jednak do zakończenia ustawiania urządzeń do ćwiczeń i zagospodarowania terenu. Z jednej strony chodziło o to, by lampa nie kolidowała z ustawianymi urządzeniami (a przypomnijmy, że ich umiejscowienie było parokrotnie zmieniane), a z drugiej, by ustawiona lampa możliwie najskuteczniej oświetlała całą zagospodarowaną przestrzeń.
Zdjęcia ustawianych urządzeń w parku przy ul. Rejtana (Bielsk.eu.)
(azda)