Tradycją Dni Miasta w Bielsku Podlaskim  jest organizacja koncertów rockowych, a także to, że na scenie pojawiają się dziewczyny z Fartu, czyli podopieczne Justyny Porzezińskiej.

Bielska Majówka Artystyczna, która w tyn roku zastępuje dni miasta, nawiązuje do tej tradycji.

Sobotni wieczór upłynął pod znakiem rockowego brzmienia.

Przed godz. 19 wystąpił zespół Waterside. Nazwa zespołu idealnie wpisała się w deszczową pogodę, która sprawiła, ze koncert trzeba było przenieść z muszli do Bielskiego Domu Kultury.

Koncert zespołu był klimatyczny, z bardzo dobrym brzmieniem gitar oraz rockowym wokalem. A w repertuarze były klimatyczne utwory z klasyki rocka, ale także piosenki autorskie.

 Widownia nie była pełna, a szkoda, bo Waterdside zagrało naprawdę dobrze.

 Całe show wieczoru skradła jednak Sekcja Do, czyli nowy projekt Justyny Porzezińskiej i BDK. 

Najczęściej na dniach miasta jej zespół występował jako suport, w sobotni wieczór kolejność występów nie była przypadkowa. Z całym szacunkiem do występy Waterside - to Sekcja Do była gwiazdą i w pełni na to miano zasłużyła.

 Co to jest Sekcja Do? W uproszczeniu to taki dojrzały, dorosły Fart. W zespole występują dziewczyny, a właściwie dorosłe, dojrzałe, choć ciągle młode kobiety, które na co dzień pracują, mają rodziny, dzieci, a w sercu... muzykę.

Wiele tych pań  jest lub było związanych z Fartem, ewentualnie ich dzieci uczą się śpiewać pod okiem Justyny Porzezińskiej. Warto wtrącić, w zespole oprócz wspomnianych pań, występował też jeden pan.

Podczas koncertu zaprezentowano przeboje z lat 80. ubiegłego wieku. Strój i energia występujących odzwierciedlała koncerty z tamtych lat. Było w nim mnóstwo energii, widać było, że  występujący bardzo dobrze się bawią przy tej muzyce. Publiczność też bardzo szybko podłapała klimat i śpiewała razem z artystami. Nawet fotografujący występ śpiewali pod nosem i bujali się w rytm piosenek.

Na scenie i pod sceną były też dzieci występujących, które klaskały i bujały się do rytmu razem ze wszystkimi. Były przy okazji żywym dowodem na to, że jeśli się tylko chce, można połączyć pasje z obowiązkami rodzinnymi i zawodowymi.

Kto nie był, to ma czego żałować. Nagrania z koncertu nie oddają w pełni jego klimatu.

(azda)

Zdjęcia z sobotnich koncertów Waterside i Sekcja Do (Bielsk.eu)