W Bielsku nie ma obecnie parafii pod wezwaniem św. Mikołaja, ale niegdyś była cerkiew i zakon. Mieściły się one na terenie dzisiejszej Szkoły Podstawowej nr 3. Obecnie miejsce to upamiętnia jedynie kaplica pod wezwaniem św. Mikołaja, która nawiązuje swoim kształtem do dzwonnicy nieistniejącej już świątyni.
Cerkiew została spalona w 1941 roku w czasie II wojny światowej.
Obecna kaplica należy do parafii św. Michała, której cerkiew znajduje się niedaleko. Została zbudowana pod koniec lat 90. ubiegłego wieku. Jednym z głównych inicjatorów budowy był Doroteusz Fionik, założyciel Muzeum Małej Ojczyzny i Skansenu w Studziwodach.
Pamiętając o tej historii, parafia ta w szczególny sposób obchodzi święto upamiętniające świętego Mikołaja, biskupa Miry. Traktowane jest ono jako święto parafialne.
Dzisiejsze cerkiewne święto upamiętnia właściwie przeniesienie relikwii św. Mikołaja z Myry do Barii. Do przeniesienia tych relikwii doszło w IX wieku. Relikwie św. Mikołaja znajdowały się w na terenie Bizancjum, które zostało najechane przez Turków. Obawiano się, że najeźdźcy zniszczą relikwie. Mieszkańcy Barii postanowili je ewakuować. Właściwie można powiedzieć, że je wykradli. W ten sposób relikwie trafiły do chrześcijan obrządku zachodniego, Kościół wschodni je utracił, ale dzięki temu relikwie ocalały. Wydarzenie to jest do dziś czczone świętem w obu Kościołach prawosławnym i rzymsko-katolickim.
Święto to przypada 9 maja, w prawosławiu 22 maja (w nowym stylu). Z okazji tego święta w cerkwi pw. Archanioła Michała odbyła się uroczysta świąteczna liturgia pod przewodnictwem arcybiskupa bielskiego Grzegorza, a po niej uroczysta procesja, która przeszła z cerkwi do kaplicy św. Mikołaja. Tam kontynuowano modlitwy, po nich procesja wróciła do cerkwi parafialnej.
W uroczystościach wzięli udział duchowni i wierni ze wszystkich bielskich parafii.
Kazanie arcybiskupa Grzegorza.
(azda)
Zdjęcia z uroczystości z okazji święta przeniesienia relikwii św. Mikołaja w Bielsku Podlaskim (Parafia Narodzenia NMP w Bielsku Podlaskim/Irena Łozowik)