Dziś odbyły się w Bielsku Podlaski sesje rady miasta i rady powiatu. Ta druga zaczęła się godzinę później, ale skończyła się, zanim jeszcze radni miejscy na dobre zaczęli obrady.
Gdy radni miejscy dyskutowali jeszcze nad porządkiem obrad, radni powiatowi zdążyli sesję rozpocząć, wysłuchać sprawozdań i raportów, przyznać wotum zaufania i absolutorium zarządowi powiatu, powołać kandydatów do komisji konkursowej, która ma wyłonić zastępcę dyrektora szpitala, zmienić zapisy w budżecie, podjąć kilka innych uchwał i posiedzenie zamknąć.
W powiecie sesja trwała niespełna godzinę, w mieście omawianie porządku obrad zajęło trzy, a cała sesja ciągnęła się do późnego popołudnia.
Do najciekawszych punktów w sesji powiatu należało powołanie komisji konkursowej mającej wyłonić zastępcę dyrektora do spraw lecznictwa w SP ZOZ w Bielsku.
Obecnie stanowisko to pełni Arsalan Azzaddin. Kończy mu się jednak kadencja stąd potrzeba ogłoszenia konkursu na to stanowisko. Oczywiście Azzaddin może ubiegać się o reelekcję. Właściwie jego kadencja upłynęła jakiś czas temu, ale ze względu na pandemię odgórnie została przedłużona.
Rada powiatu do komisji konkursowej powołała 6 przedstawicieli. Tych samych, którzy zasiadali w komisji wybierającej niedawno dyrektora szpitala. W gronie tym zasiadają przedstawiciele wszystkich środowisk i ugrupowań i nawet jeden lekarz (Adam Miron Łęczycki). Skład ten przyjęto bez żadnych obiekcji.
Oprócz reprezentantów rady powiatu w komisji zasiadać będą inni przedstawiciele m.in. związków zawodowych, środowiska medycznego etc.
Kolejnymi ciekawymi punktami podczas sesji było przyznanie wotum zaufania i absolutorium Zarządowi Powiatu. Zazwyczaj punkty te budzą ogromne kontrowersje i towarzyszy im burzliwa dyskusja. W mieście radni dyskutowali godzinami i wotum zaufania oraz absolutorium nie przyznali, a ich decyzję niedawno burmistrz unieważnił w sądzie.
W powiecie obyło się bez zgrzytów.
Dość długo starosta Sławomir Snarski raportował stan powiatu, bo punktów do omówienia sporo i inwestycji nie mało. Ostatecznie bez dyskusji wotum zaufania przyznano niemal jednogłośnie. 16 radnych było za, jeden (Jan Radkiewicz się wstrzymał od głosu). Absolutorium przyznano natomiast jednogłośnie.
(azda)