1 kwietnia, czyli Prima Aprilis, to tradycyjnie dzień, w którym robimy sobie żarty, oszukujemy, pozwalamy na drobne kłamstewka. My również pozwoliliśmy sobie na umieszczenie paru zmyślonych historii.
W jednej nie byliśmy oryginalni, powieliliśmy primaaprilisowy żart urzędu marszałkowskiego i portalu wrotapodlasia.pl. Podlaskie sformułowanie "dla" wcale nie trafiło na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Przyimek „dla” na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO
Informację tę dziś sprostowało samo Województwo Podlaskie.
My pozwoliliśmy sobie na bardziej lokalny żart.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Powstanie linia autobusów miejskich z Bielska do Orli. Będzie można dojechać nad zalew
Linia autobusów miejskich z Bielska do Orli nie zostanie uruchomiona. Choć opisy dotyczące postępów w budowie zalewów w Bielsku i Orli właściwie były prawdziwe, zresztą odwoływaliśmy się do poprzednich artykułów, które żartami nie były. Troszkę przesadziliśmy z tym, ze Bielsk zrezygnował z planów budowy zalewu. Oficjalnie nie zrezygnował, ale rzeczywiście za specjalnie w inwestycję tę się nie angażuje.
Ciekawostką jest, że po opublikowaniu tego artykułu, zadzwonił do nas pewien samorządowiec, pytając o szczegóły podanej przez nas informacji.
Większość naszych Czytelników jednak domyśliła się, że informacja o utworzeniu linii autobusowej jest tylko żartem, choć dość rzeczywistym.
Żarty żartami, ale kto wie, czy za rok, dwa lub trzy, gdy Orla będzie miała zbiornik retencyjny, rzeczywiście taka linia nie zostanie uruchomiona.
Na razie był to tylko Prima Aprilis.
Zapowiedzi i opisy ataku zimy w kwietniu żartem nie były, przynajmniej nie naszym. Pogoda rzeczywiście zrobiła nam taki psikus, ale nie ograniczyła się tylko do 1 kwietnia.
(azda)