Wczoraj, we wtorek 1 marca, do bielskich policjantów zgłosił się właściciel firmy budowalnej. Mężczyzna powiedział, że na jednej z posesji w gminie Bielsk Podlaski może znajdować się należąca do niego kostka brukowa.
Po wejściu na wskazany teren mundurowi zastali kilku mężczyzn, stała tam również ciężarowa scania.
W naczepie pojazdu funkcjonariusze znaleźli siedem palet kostki brukowej. Kolejne takie palety z kostką oraz obrzeżami leżały na posesji. Łącznie było to około 100 metrów kwadratowych materiału. Mundurowi potwierdzili, że materiał budowalny należał do zgłaszającego. Okazało się, że 25-letni pracownik tej firmy sprzedał kostkę swojemu znajomemu, który był nieświadomy całej sytuacji. Kostka znajdowała się na placu budowy, więc 25-latek miał do niej swobodny dostęp. Za sprzedany towar mężczyzna zainkasował 5 tysięcy złotych.
- Mieszkaniec gminy Bielsk Podlaski został zatrzymany. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat - czytamy na stronie bielskiej policji (bielsk-podlaski.policja.gov.pl).
Opr. (ms)